Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#83074

przez ~bm89 ·
| Do ulubionych
Jeżdżę regularnie po mieście i gdybym miał pisać o każdym przypadku głupoty pedalarzy, tobym napisał coś grubości książki telefonicznej.

Standardowe akcje rowerzystów, takie jak ignorowanie znaków poziomych i pionowych oraz świateł, jazda pod prąd, wymuszanie pierwszeństwa i generalnie robienie sobie jaj z przepisów drogowych (jak to śpiewa jeden artysta) wraz z chamskim i agresywnym nastawieniem do kierowców i pieszych już mnie nie dziwią, bo to norma. Jednak dzisiejszy przypadek opiszę, bo poziom głupoty wystrzelił poza wszelką skalę.

Droga osiedlowa, jadę, a po prawej miejsca parkingowe. Szukam wolnego, więc jadę powoli, a za mną rowerzysta. Widzę wolne, wrzucam kierunkowskaz i zaczynam skręcać, a pedalarz sekundę potem zaczyna mnie wyprzedzać - PRAWĄ STRONĄ!

Nawet mi się nie chce wymieniać przepisów, które ten młotek złamał. I tak nie ma znaczenia, bo nawet jakbym go nagrał, to szansa na zidentyfikowanie i ukaranie takiego jest zerowa.

rowerzyści pedalarze

Skomentuj (53) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 73 (127)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…