Awantura w klubie mojej córki.
Powodem jest jedna nawiedzona mamusia i w ogóle szerzenie zgorszenia.
A teraz wyjaśnię. Tam gdzie moja córka chodzi na treningi jest przekrój 14-18 lat, a potem zapraszamy do innej sekcji dla starszych. W każdym razie szatnie zarówno męska jak i damska to szafki i ławka obok, a dalej prysznice w osobnym pomieszczeniu bez kabin. I jak córka mówi większość dziewczyn rozbiera się przy szafce i w ręczniku idzie pod prysznice.
No i usłyszała to pewna mamuśka, której dziecko powiedziało jak jest. Co do pryszniców ono nie będzie brało udziału w orgii, ale nie można dopuścić by jej dziecko zobaczyło inną nagą dziewczynę "Bo się zgorszy" i żąda by zakazać rozbierania się w szatni.
Uprzedzę na przebieralnie brak jest miejsca, a szatnie i prysznice są osobne dla płci.
A naprawdę, czy to już o wszystko trzeba robić dym?
Powodem jest jedna nawiedzona mamusia i w ogóle szerzenie zgorszenia.
A teraz wyjaśnię. Tam gdzie moja córka chodzi na treningi jest przekrój 14-18 lat, a potem zapraszamy do innej sekcji dla starszych. W każdym razie szatnie zarówno męska jak i damska to szafki i ławka obok, a dalej prysznice w osobnym pomieszczeniu bez kabin. I jak córka mówi większość dziewczyn rozbiera się przy szafce i w ręczniku idzie pod prysznice.
No i usłyszała to pewna mamuśka, której dziecko powiedziało jak jest. Co do pryszniców ono nie będzie brało udziału w orgii, ale nie można dopuścić by jej dziecko zobaczyło inną nagą dziewczynę "Bo się zgorszy" i żąda by zakazać rozbierania się w szatni.
Uprzedzę na przebieralnie brak jest miejsca, a szatnie i prysznice są osobne dla płci.
A naprawdę, czy to już o wszystko trzeba robić dym?
klub
Ocena:
184
(216)
Komentarze