Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#83132

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Przeczytałam #83130 i od razu przyszła mi do głowy pewna osoba z najbliższego otoczenia - nazwijmy ją Natalią.

Piekielną była jej matka. Nadopiekuńczość pomieszana z przemożną chęcią podporządkowania sobie nieszczęsnej dziewczyny jak marionetki, trwała lata. W kółko powtarzano jej, że jest nic nie wartym guanem, że bez mamusi zdechłaby pierwszej nocy/w razie wyprowadzki wróciłaby po dwóch dniach z płaczem.

Natalia nie mogła mieć znajomych, bo każdy był za głupi, za biedny, nieodpowiednio ubrany, taki, śmaki i owaki. Dochodziło do sytuacji, gdzie piekielna matka groziła rodzicom owych osób Policją, jeżeli ONI nie dadzą spokoju jej córeczce.

Nadszedł dzień gdy poznała kogoś, kto chciał ją uwolnić z tego piekła. Nie obyło się bez interwencji Policji, bo biednej dziewczynie zwyczajnie uniemożliwiano opuszczenie domu, mimo, iż była pełnoletnia. Rozegrał się armagedon z wrzaskami, rękoczynami, próbą rzucenia klatką zawierającą chomika.

Panowie niebiescy w ilości czterech sztuk dorodnych chłopa przybyli szybko na miejsce, odseparowali dręczoną dziewczynę od tej wariatki i umożliwili jej zabranie tego co było najbardziej potrzebne. Odprowadzały ją wrzaski, że nie ma po co wracać, urągliwe życzenia powodzenia.

Pierwsze co zrobiła N po opuszczeniu domu, to wizyta na komisariacie i założenie sprawy o znęcanie się. Opowiedziała co działo się od przeszło 13 lat* w domu, który był na pozór idealny.

Zapewne zapytacie gdzie był ojciec dziewczyny i czemu nie zareagował. Tatuś miał wylane, bo "on pracuje/on chce mieć spokój i ciszę". Idealna postawa, nie ma co. Dosłownie ojciec stulecia.

Dziewoja opisywana w historii wyszła na prostą, ma narzeczonego, wynajmowane mieszkanie, pracuje i nie przypomina w niczym tamtej stłamszonej, wyniszczanej przez PM, zahukanej istoty.

______________________________________

* Trzynaście lat temu zmarła prababcia, która mieszkała razem z N, jej matką i ojcem. Póki żyła, N była przez nią broniona. Z chwilą gdy biedna starowinka zamknęła oczy, rozpętało się piekło.

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 170 (234)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…