Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#83138

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Wczoraj miałem (nie) przyjemność spędzić 3 godziny w starostwie powiatowym, rejestrując auto. No cóż, nie zawsze przychodząc pół godziny przed otwarciem urzędu dostanie się dobry numerek. Dla zobrazowania sytuacji miałem numer 23, ale to za chwilę.

Tak na prawdę historia dotyczy szczupłej Blondynki, która jak mniemam miała pierwszy numerek. Z od razu Panią pozdrawiam, przekazuje wyrazy uznania za cierpliwość i życzę więcej szczęścia przy kolejnych wizytach w urzędzie.

Czemu... Ta pani spędziła około 2 godziny stercząc przy okienku, aż by się chciało przyrównać "Jak ch... na weselu".

W moim lokalnym urzędzie bileter z ekranami, poczekalnia i okienko informacyjne są na korytarzu, a 6 okienek na sali za przeszklonymi drzwiami (1-5 rejestracja, 6 inne adnotacje). Dodatkowo wspomnę, że kasa do wpłat gotówkowych jest przy głównym wejściu, w innym skrzydle budynku. Jest też tradycja po PRL-owska by przychodzić wcześnie rano i stawać do kolejki. Tak więc urlop i rano do urzędu. Bilet późny, więc wypełniłem wniosek, sprawdziłem w informacji i poszedłem po bułki do pobliskiego sklepu. Gdy wróciłem zaciekawiło mnie czemu przy jednym z okienek jest nadal pierwszy numerek. Na tym etapie zganiałem na zwykłą opieszałość urzędników. Moja ocena się zmieniła po kolejnym wyjściu. Zająłem miejsce z średnim widokiem na pechowe okienko nr 4 i widziałem tamtejszą szamotaninę. Poprzednia teoria upadła, bo Pani stała przy okienku, a przy okazji teoria z zabłądzeniem w drodze do kasy (urzędnicy wstrzymują kolejkę do powrotu petenta). Teoria, że coś brakowało, a Pani pomimo nie sprawdzenia w informacji podeszła do okienka też finalnie upadła bo nikt nic jej nie dowoził, a zresztą nie została by obsłużona. Pozostaje tylko jedna teoria, awaria komputera, co ciekawe tylko na tym stanowisku. W końcu pani wyszła z tablicami pod ręką i wyraźną ulgą na twarzy.

Pani zdążyła zniknąć na schodach, na końcu korytarza i zaczęło się wywoływanie... Numeru 23... Tak, mojego... Przy okienku zeszło mi się około 15-20 minut. Na szczęście przy innym okienku.

urząd

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -9 (17)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…