Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#83392

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Miał być komentarz do #83375, ale będzie inna historia.

Często spotykam prostych ludzi, którzy pomimo braku wiedzy i doświadczenia jakoś sobie radzą na tym świecie i organizują sobie sprawy, z którymi "cywilizowany" człowiek jak ja, miałby problem (albo zajęłoby mi to znacznie więcej czasu działając z zasadami)- dlatego właśnie ich podziwiam. Wiem, że to niezbyt przyjemne stanąć takiemu na drodze, ale samo to że osiągnie swój cel (i nikt nie ginie) - jest godne podziwu. Moralności tego nie poruszam.

Miałem kiedyś klienta, dość zamożnego, prowadził wiele różnych interesów, w tym jeden, w którym mogłem mu pomóc. Przez dłuższy czas przygotowywałem mu dokumenty. Miał też Matkę, która nie jedno przeżyła w życiu, a która więcej uczestniczyła w tych naszych pracach niż sam zainteresowany. Gdy nastał wielki dzień zakończenia mojej pracy, parafowanie wszystkiego na czym tylko było miejsce do podpisu i poinstruowanie go o ewentualnych błędach (moich, urzędników doszukujących się brakujących kropek itp) i możliwych opóźnieniach w związku z tym (nastawiałem klienta na żmudny proces rozpatrywania i możliwych przesunięciach terminów, żeby nie był zły ani na mnie, ani na urzędników - standardowa procedura ochronna ;-) ). Wtedy wtrąciła się jego Matka, że ona to zawsze jak ma problem w urzędzie, to idzie i częstuje urzędniczkę świeżą drożdżówką i zawsze to pomaga. Pomyślałem może stare dobre czasy, taki miły gest, dziś już nie przejdzie. Pośmieliśmy się i pożegnaliśmy.

Gdy nadszedł już dzień dostarczenia dokumentów, po południu dzwoni do mnie Klient z informacją, że wszystko załatwione, dziś otrzymał decyzję i podpisał umowę. Chwilę zajęło mi dojście do siebie i poprosiłem o powtórzenie. Otóż to co zwykle zajmowało mi 1-3 miesiące w przypadku poprzednich klientów, on załatwił w jeden dzień! Nie wiem jakiej drożdżówki użył i czy w ogóle jakaś była. Może trafił na porządnego urzędnika lub miał szczęście, ale dlatego właśnie podziwiam takich ludzi, za ich sposób działania. Za każdym razem indywidualny, ale też skuteczny.

urzędy

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 33 (91)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…