Znieczulica w pracy.
Opowiem o niepoważnych zachowaniach pracowników.
Koleżanka pracowała w firmie, wypłaty po terminie to norma.
Szef płacił kiedy chciał. W umowie do 10-go następnego miesiąca, dostawali 25, 30, a nawet miesiąc później.
Do tego składki w ZUS płacił kiedy chciał.
Zakładał lokaty i dlatego później płacił wypłaty. Księgowa się wygadała.
Koleżanka do pracowników, idziemy do szefa porozmawiać, żeby płacił w terminie.
Wszyscy pracownicy, odwal się, s.....j, nigdzie nie idę, pójdziesz na skargę do Inspekcji Pracy, co za k...a, sz...a z ciebie donosić co się dzieje w firmie - komentarze pracowników.
Była w szoku:
Narzekali po kątach, rachunki z opóźnieniem zapłacą, telefon za chwile wyłączą, karę dostałam z elektrowni itp. teksty.
Już nie pracuje, została zwolniona. Usłyszała - Jest Pani niewygodna.
Powiem, że to jest normalne zjawisko w pracy. W wielu firmach pracownicy dają się oszukiwać, a nic z tym nie robią.
Opowiem o niepoważnych zachowaniach pracowników.
Koleżanka pracowała w firmie, wypłaty po terminie to norma.
Szef płacił kiedy chciał. W umowie do 10-go następnego miesiąca, dostawali 25, 30, a nawet miesiąc później.
Do tego składki w ZUS płacił kiedy chciał.
Zakładał lokaty i dlatego później płacił wypłaty. Księgowa się wygadała.
Koleżanka do pracowników, idziemy do szefa porozmawiać, żeby płacił w terminie.
Wszyscy pracownicy, odwal się, s.....j, nigdzie nie idę, pójdziesz na skargę do Inspekcji Pracy, co za k...a, sz...a z ciebie donosić co się dzieje w firmie - komentarze pracowników.
Była w szoku:
Narzekali po kątach, rachunki z opóźnieniem zapłacą, telefon za chwile wyłączą, karę dostałam z elektrowni itp. teksty.
Już nie pracuje, została zwolniona. Usłyszała - Jest Pani niewygodna.
Powiem, że to jest normalne zjawisko w pracy. W wielu firmach pracownicy dają się oszukiwać, a nic z tym nie robią.
Znieczulica w pracy
Ocena:
140
(184)
Komentarze