Likwidacja sklepu CCC poruszyła Grażyn i Januszy z foteli. Każdy chce kupić coś, czego nie potrzebuje za cenę, której pragnie.
Szał trwa, promocje 50% na wszystko rozbudziły w klientach żądze kup więcej za mniej. Generalnie obsługa nie robi nic, udając Greka, że niby nie wiem, gdzie co leży, a karton na ziemi to nie jego problem, bo jest tu tylko grzecznościowo z innego sklepu na czas likwidacji.
Dzicz klientów szaleje, plądrując i zwalając opakowania z myślą, że obsługa posprząta i włoży za nich odpowiednie numery obuwia do opakowania razem na półkę. A tu zonk, obsługa nie dość, że nie posprząta, to jeszcze nie pomoże, bo jest tu tylko przypadkiem.
Czy będzie na jutro posprzątane, a buty wrócą do swoich kartonów? Nie! Tak z rozbrajającą szczerością odpowiada sprzedawca.
Chcesz polować na wyprzedaż 50%, to znajdź sobie drugiego buta (który może w sklepie jest, a może go i nie ma) sam (oczywiście też odpowiednie opakowanie, a i metkę odpowiednią, bo ta na bucie nie wskakuje w systemie, więc buta się sprzedać nie da).
Kolejka na ponad godzinę czekania, bo tylko jedna kasa z dwóch czynna.
Piekielni klienci czy obsługa? Oceńcie sami.
Pozdrawiam wszystkich Łowców Promocji.
Szał trwa, promocje 50% na wszystko rozbudziły w klientach żądze kup więcej za mniej. Generalnie obsługa nie robi nic, udając Greka, że niby nie wiem, gdzie co leży, a karton na ziemi to nie jego problem, bo jest tu tylko grzecznościowo z innego sklepu na czas likwidacji.
Dzicz klientów szaleje, plądrując i zwalając opakowania z myślą, że obsługa posprząta i włoży za nich odpowiednie numery obuwia do opakowania razem na półkę. A tu zonk, obsługa nie dość, że nie posprząta, to jeszcze nie pomoże, bo jest tu tylko przypadkiem.
Czy będzie na jutro posprzątane, a buty wrócą do swoich kartonów? Nie! Tak z rozbrajającą szczerością odpowiada sprzedawca.
Chcesz polować na wyprzedaż 50%, to znajdź sobie drugiego buta (który może w sklepie jest, a może go i nie ma) sam (oczywiście też odpowiednie opakowanie, a i metkę odpowiednią, bo ta na bucie nie wskakuje w systemie, więc buta się sprzedać nie da).
Kolejka na ponad godzinę czekania, bo tylko jedna kasa z dwóch czynna.
Piekielni klienci czy obsługa? Oceńcie sami.
Pozdrawiam wszystkich Łowców Promocji.
Ocena:
33
(109)
Komentarze