Przed świętami miałem mieć założone ogrzewanie gazowe - na razie korzystam z pieca na olej opałowy.
No właśnie - miałem mieć.
Robotnicy musieli przekopać się na naszą stronę ulicy, więc poprzedniego dnia postawili pachołki, którymi odgrodzili kawałek ulicy by mieć pewność, że rano miejsce będzie puste. Niestety, w nocy przyszedł jakiś mądry, pachołki odstawił na bok i postawił tam swój samochód.
Rano nie mogli znaleźć właściciela, więc po godzinie czekania zwinęli sprzęt i pojechali, a ja mam instalację przesuniętą po nowym roku.
No właśnie - miałem mieć.
Robotnicy musieli przekopać się na naszą stronę ulicy, więc poprzedniego dnia postawili pachołki, którymi odgrodzili kawałek ulicy by mieć pewność, że rano miejsce będzie puste. Niestety, w nocy przyszedł jakiś mądry, pachołki odstawił na bok i postawił tam swój samochód.
Rano nie mogli znaleźć właściciela, więc po godzinie czekania zwinęli sprzęt i pojechali, a ja mam instalację przesuniętą po nowym roku.
Ocena:
175
(189)
Komentarze