Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#84169

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Powiedzenie, że przed wojną może jedynie nas uchronić pokój ostatnio nabrało chyba dosłownego znaczenia.

Znajomy służący w jednej z jednostek przyjechał na zawody specjalnie zorganizowane przez miejscowy garnizon. Wraz z nim z całego kraju zjechało się kilkudziesięciu innych żołnierzy.

Kolega, stwierdziwszy, że dawno się nie widzieliśmy, zaprosił mnie, byśmy wyskoczyli na piwo i pogadali o dawnych czasach. Do tego samego pubu przyszli też jego kamraci z jednostki, a wraz z nimi większość z zebranej na zawody ekipy.

Jak się skończył taki wypad bez dowódców? Ano taką libacją, że 3/4 zebranych żołnierzy trzeba było prowadzić do hotelu, gdyż sami kilku kroków nie umieli postawić. Poza tym przechwalanie się wszem i wobec, że są żołnierzami i że należy im się szacunek, bo oni bronią tego kraju i przy tym wdawanie się w bójki (w większości z racji stanu upojenia przegrane) za np. krzywe spojrzenie.

Kiedy zapytałem znajomego, czy to zawsze się tak odbywa, to stwierdził, że taki turniej to tak naprawdę jest jedna wielka balanga.

wojsko

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 49 (143)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…