Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#84991

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Początkiem roku wróciłam do Polski i jako że cokolwiek chciałam załatwić to żądali Polskiego numeru, to poszłam do T-mobile wziąć abonament na telefon. Wybór nie był mój, nie posiadałam jeszcze dowodu osobistego, a na paszport inne firmy odmawiały. Nie da się, paszport nie dowodzi iż Ty to Ty. Nie to nie, w T-mobile z radością zapisali mnie w systemie jako obcokrajowca.

Miło zostałam przyjęta przez Pana P. w T-mobile w Warszawie, przedstawił plan, miesięczny wydatek i zabrał się do wklepywania w system. Co prawda całość zajęła kilka godzin, bo system się zawiesił, ale Pan P. się nie poddawał.

Potrzebowałam dwa kontrakty na telefon (bez telefonu, same karty sim) oraz internet domowy. Pan P. sprawdził jak w moich okolicach hula sieć, zaproponował rozwiązanie i na koniec dodał:
- Ma Pani w prezencie dwa Smart Car'y, są one darmowe, ponieważ są one w ofercie rodzinnej.
Poinformowałam Pana P. że samochodu jeszcze nie posiadam, usłyszałam radosną odpowiedź, że mogę wręczyć znajomym, jako iż i tak nie płacę za to. Bajka.

Smart Car'y zostały wrzucone do szuflady, internet podłączony, wszystko ładnie pięknie, aż do pierwszej faktury. A raczej dwóch pierwszych, bo z przyczyn nieznanych, część przyszła poprzez aplikacje T-mobile, a część pocztą. Cenowo mi się mocno nie zgadzało, doliczone usługi za wybranie numeru, które notabene Pan P. mi losowo wyciągną, oraz oczywiście doliczone Smart Car'y do ceny ogólnej, bez zniżki. Znaczy się darmowe nie są.

Telefon do T-mobile, konsultant przyznał mi rację iż zapłaciłam o wiele za dużo, on to naprawi. Takich telefonów i obietnic, że oni to naprawią miałam kilka, za każdym razem tłumaczenie co się wydarzyło i oczekiwanie na sms'a iż faktura została zmieniona.

Wojna telefoniczna oraz e-mailowa z T-mobile trwała ponad dwa miesiące, spacer do Pana P. też miałam, aby obniżył mi jedną z faktur, bo według infolinii to on nabrudził, więc musi posprzątać, niestety Pan P. na obietnicach ogarnięcia swojego bałaganu zakończył.

Kolejne e-mail'e do T-mobile i doszliśmy do porozumienia, że oni obniżą mi fakturę, ale za Smart Car'y mam płacić normalną cenę, bo oferta tego nie obejmuje. Na moje zdanie, że w takim razie chcę zrezygnować z Smart Cars, ponieważ zostałam okłamana przez ich konsultanta, usłyszałam odpowiedź, że to już za późno, bo minął czas, po za tym oni nie mogą mi wierzyć na słowo, że taka sytuacja miała miejsce, ale mogę iść do Pana P. może on coś będzie potrafił z tym zrobić. Pan P. nie potrafił nawet dobrze spisać mojego e-mail'a po tym jak go kilka razy dyktowałam, a to aż 6 liter, więc zwątpiłam. Przymierzam się do kupna auta, więc może, koniec końców, się przydadzą.

T-mobile arkadia

Skomentuj (14) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 75 (99)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…