Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85026

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Może nie jest to historia, może nie ma piekielnego wydarzenia, ale...

Człowiek to już taka konstrukcja, która im więcej analizuje, tym mocniej dochodzi do wniosku, że nie warto.

Jestem sprzedawcą. Wcześniej nie pracowałem z ludźmi. Od kiedy tym się zajmuję, tym częściej traktuję ludzi jak idiotów. Łapię się na tym, że osobom, które uważam za inteligentne, bystre, mądre, sprytne (to nie zawsze chodzi w parze) tłumaczę pewne sprawy łopatologicznie, jak dziecku, urągając im wtedy. Już to jest lekką piekielnością z mojej strony. Jest mi wręcz głupio, ale wiem, że do takiego zachowania przyzwyczajają mnie klienci.

Klienci, którzy czasem zachowują się, jakby nie rozumieli, co się do nich mówi, nie próbujący nawet zrozumieć, nie tyle treści, co nawet słów.

Co w tym wszystkim jest piekielne?

To, że zazwyczaj właśnie takie osoby jak owi klienci są osobami szczęśliwymi, którym większość spraw uchodzi na sucho, a wszystko załatwia się jakby samo.

Dochodzę do wniosku, że lepiej nie mieć wrażliwości emocjonalnej, IQ przekraczającego pewien poziom i oczekiwań wobec innych. Wtedy jest zwyczajnie łatwiej.

Wyżaliłem się, linczujcie.

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 115 (201)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…