Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
zarchiwizowany

#85083

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Tym razem postaram się krótko:

Byliśmy niedawno w Biedronce, m. in. zrobić zapas aromatyzowanej wody z cukrem, znanej powszechnie jako napoje gazowane. Mój Partner załadował zgrzewki do samochodu, ja rzuciłam na tylne siedzenie siatkę z drobnicą i (niestety) moją torebkę, po czym zabrałam wózek, żeby go odstawić na miejsce.

Idąc w tamtą stronę zwróciłam uwagę na samochód szukający wolnego miejsca - piękny, czarny, lśniący nowością mercedes. Wracając również go zauważyłam.

Na parkingu były dwa wolne miejsca obok siebie, jedno zwykłe, drugi oznaczone kopertą i pionowym znakiem "dla niepełnosprawnych". Kierowca mercedesa widać czuł się niepełnosprawny tylko połowicznie, bo zaparkował na obydwu.

Niestety, telefon miałam w torebce, nie mogłam zrobić zdjęcia, a doniesienie na policję czy straż miejską nie miało moim zdaniem sensu - zanim przyjadą, on odjedzie. Gdyby było zdjęcie, byłby dowód, a tak...

A kurczę, kiedyś myślałam że bogaci ludzie mają wpajane podstawowe maniery wszyscy jak leci, bo nosić garniak od Armaniego i zachowywać się jak burak to się moim zdaniem nie zgrywa.

bogaty_a_cham

Skomentuj (4) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 0 (24)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…