Historia od znajomego o marnowaniu publicznych pieniędzy.
Jego jednostka OSP ma Stara 244 i stara się o nowy wóz. Dwa lata wcześniej sąsiednia jednostka dostała nowy wóz. Można powiedzieć, że nówkę sztukę prosto z salonu. Auto oficjalnie jest własnością gminy (gmina musiała swoje dołożyć, dodatkowo dotacja z funduszu ochrony środowiska i ministerstwa sprawiedliwości).
Jednostka znajomego jest w KSRG i tylko w tym roku miała ponad pół setki wyjazdów do akcji. A nowy wóz w sąsiedniej miejscowości przez dwa lata był w akcji może PIĘĆ razy.
Krótko mówiąc - MILION złotych WPI@@DOLONE w błoto.
Jego jednostka OSP ma Stara 244 i stara się o nowy wóz. Dwa lata wcześniej sąsiednia jednostka dostała nowy wóz. Można powiedzieć, że nówkę sztukę prosto z salonu. Auto oficjalnie jest własnością gminy (gmina musiała swoje dołożyć, dodatkowo dotacja z funduszu ochrony środowiska i ministerstwa sprawiedliwości).
Jednostka znajomego jest w KSRG i tylko w tym roku miała ponad pół setki wyjazdów do akcji. A nowy wóz w sąsiedniej miejscowości przez dwa lata był w akcji może PIĘĆ razy.
Krótko mówiąc - MILION złotych WPI@@DOLONE w błoto.
Ocena:
124
(162)
Komentarze