Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85248

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Wiem, że już jesień, ale nadal w pamięci mam pewne wspomnienie z wakacji. Piekielnych można spotkać wszędzie. Nieważny kraj, kontynent itp.

Sytuacja miała miejsce na publicznej plaży w jednym z ciepłych krajów. Plaża ogólnodostępna, kryształowe morze, w pobliżu kafejki z toaletami, ba, nawet toy-toy był.
Była też pewna rodzina. Rodzice, dzieci, babcia bądź ciocia? Pani w sile wieku, kobieta wyzwolona - topless zamiast bikini. Grupa przystosowana do pikniku na plaży - 2 parasole, 2 stoliki, krzesełka.

Leżę sobie plackiem w słońcu, w pewnym momencie słyszę głosy rodaków:
- Patrzcie, co ta kobieta robi! Ona się załatwia!
Tak, pani wyzwolona była okręcona ręcznikiem, przytrzymywanym przez innego członka rodziny. W jednej dłoni trzymała garść chusteczek dla dzieci, drugą się podcierała. Na środku plaży! Zero wstydu. Toaleta 50 metrów dalej. Później wyrzuciła to zawiniątko do reklamówki, reklamówkę zostawiła obok stolika. Po czym poszła do morza w celu podmycia się. Tak stała w morzu i myła sobie tylną część ciała... Obok kąpali się inni ludzie, w tym dzieci.
Szok totalny.

Zaraz po tym wróciłam do hotelu. Wybrałam hotelowy basen z chlorowaną wodą, zamiast ciepłego morza z bakteriami kałowymi.

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 117 (145)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…