Kiedy byłam dzieckiem, uczono mnie, że najpierw się myśli, potem robi. Niestety, chyba nie dotyczy to krzyczenia na innych ludzi...
Sytuacja miała miejsce w tramwaju. Wszystkie miejsca pozajmowane przez starsze osoby. Na jednym z przystanków wsiada mężczyzna, na oko koło czterdziestki. Siada na schodach przy wejściu. Na kolejnym przystanku rozlega się raban na pół tramwaju: "młody chłopak, wstawaj!", "tu się chodzi, a nie siedzi" itp.
A wystarczyło tylko przez sekundę się zastanowić, żeby zauważyć, że ten człowiek wyraźnie źle się czuje...
Sytuacja miała miejsce w tramwaju. Wszystkie miejsca pozajmowane przez starsze osoby. Na jednym z przystanków wsiada mężczyzna, na oko koło czterdziestki. Siada na schodach przy wejściu. Na kolejnym przystanku rozlega się raban na pół tramwaju: "młody chłopak, wstawaj!", "tu się chodzi, a nie siedzi" itp.
A wystarczyło tylko przez sekundę się zastanowić, żeby zauważyć, że ten człowiek wyraźnie źle się czuje...
komunikacja_miejska
Ocena:
128
(172)
Komentarze