Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85440

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Żeby się władować pod pociąg towarowy na teoretycznie zamkniętej trasie...

Linia kolejowa w okolicy jest remontowana, zbliżają się podobno do końca, ale ruch wciąż wstrzymany. Jedna jedyna nitka jest otwarta, ponieważ wożone nią jest zaopatrzenie, przeważnie węgiel, do miejscowych zakładów chemicznych (producent głównie nawozów sztucznych). Bez tego zaopatrzenia fabryka mogłaby się na dwa lata zamknąć, więc nie ma się czemu dziwić.

Na tejże trasie jest przejazd kolejowy. Przejeżdża tamtędy dosłownie kilka pociągów dziennie.

Nie jestem pewna, czy jest tam sygnalizacja (może być zdjęta z powodu remontu), ale jest stosowne oznaczenie - znak (nie pamiętam numerka) ostrzegający o przejeździe niestrzeżonym, do tego zakaz wyprzedzania i informacja o robotach drogowych. Widoczność jest wspaniała, a pociągi powolne. Widać je na długo zanim osiągną ten punkt, za którym już niebezpiecznie jest wchodzić na tory.

Do przejazdu podjeżdża samochód. Kierowca widzi nadjeżdżający pociąg, więc zatrzymuje pojazd. Pan jadący za nim oplem jednak ignoruje i zakaz wyprzedzania i znaki ostrzegawcze, omija stojące auto i ładuje się po pociąg.

Nikomu nic się nie stało tylko dlatego, że pociąg jechał powoli (był pełny, a miał już niedaleko do stacji końcowej). Obaj panowie - i kierowca i maszynista - byli trzeźwi.

Dlaczego wsiadając do samochodu powinniśmy się upewnić, że mamy ze sobą mózg...

polskie_drogi

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 128 (136)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…