Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85512

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Ciekawa jestem, czy czytaliście o eksmisji z Poznania.

W skrócie - facet kupił na licytacji komorniczej mieszkanie z lokatorami. Dlatego było z 30% tańsze niż na rynku. Lokatorami w osobach córki dłużników oraz jej dzieci. Przez ponad 2 lata kobieta nie raczyła się wyprowadzić, bo nie, niech ją właściciel zmusi.
Przez te same 2 lata facet nie poszedł po rozum do głowy, nie poczytał w internecie i nie dowiedział się, że powinien był iść do komornika z wnioskiem o eksmisję. A ponieważ eksmisja nie może być na bruk, to wystarczyło, żeby wynajął jej mieszkanie na miesiąc, słownie: jeden miesiąc, a dalej niech sobie radzi sama.

W końcu po tych 2 latach postanowił się włamać do mieszkania i zabarykadować w nim, a jak go jakieś stowarzyszenie lokatorów postanowiło wyrzucić, to policja stała i się przyglądała.

I teraz zagadka, kto jest bardziej piekielny?

Baba, która na zasadzie, bo ja mam dzieci, bo mnie się należy od gminy lokal komunalny, bo ja mam w dupie, mieszkała przez 2 lata za darmochę, bo nie raczyła płacić czynszu, opłaty za wynajem, rachunków... I która teraz chodzi do gazet i opowiada, że ma traumę i nerwicę.

Facet, który jest chyba debilem, bo mógł sprawę załatwić w kilka miesięcy legalnie, a zdecydował się na rozwiązanie siłowe i teraz to jemu grozi więzienie, bo nielegalnych lokatorów chroni prawo, a zdesperowanych właścicieli nie.

Osobiście uznałabym, że jednak prawo, które na to pozwala.

eksmisja poznań

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 165 (173)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…