Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85609

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Losując historie, trafiła się między innymi taka, w której opisywano "dokarmianie" zwierzątek pod blokiem (zazwyczaj śmieciami). Historyjka ta przypomniała mi o pewnym babsku, z którym miałam styczność.

Baba w okolicach półwiecza, prezentująca absolutny beton umysłowy - miała jakieś swoje wyssane z palca "prawdy objawione" i wszelkie tłumaczenia, że coś w tych jej "prawdach" jest jednak nie teges, odbijały się jak grochem o ścianę.

Babsko prezentowało się jako "wielka miłośniczka zwierząt" i jako niby taka - przybyła do schroniska pracować. Pech chciał, że przydzielono ją jako pomoc do mojego rejonu - czyli kociarni (kwarantanna + szpital).

Jednym z elementów sprzątania to wywalanie żarcia, które zostało z poprzedniego dnia - babka już praktycznie na samym początku wyskoczyła do mnie z prośbą, żebym to żarcie pakowała do osobnego wora, to ona je zabierze "żeby pod blokiem ptaszki dokarmiać". Chwalebne, że nie chciała by żarcie się marnowało? Takiego wała! Koci szpital w schronisku to w 99% choroby zakaźne. Króluje koci katar - w zmutowanych wersjach, odpornych na leki, zdarzają się rzuty panleukopenii - czyli przykładowo trafiko się na kwarantannie - gdzie koty są luzem - z 22 przeżyły dwa (tylko dlatego, że okazały się odporne). Bywają również przypadki zakaźnej białaczki (felv) czy kociego "aids" (fiv).

I ta kretynka zbierała żarcie naszpikowane wirusami i bakteriami - po to by wywalić to przed blokiem. Żadne tlumaczenie, że robiąc to roznosi zarazy nie docierało, "bo ptaki to szybko zjadają". Nie docierało, że nieważne, czy zostanie coś z tego żarcia, czy nie - sam teren gdzie to żarcie wywala staje się skażony.

I tak na koniec - baba chwaliła się nagminnie - będąc z tego autentycznie dumna - że kota, który powinien ważyć 4 kg, spasła do 10kg. Później była też wybitnie dumna z tego, że "uratowała koteczka" - fakt, uratowała, bo miał zostać uśpiony - nosiciel fiv + felv. To, że opchnie wirusy jej drugiemu kotu - jej nie obchodziło.

Durna baba

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 171 (173)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…