Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#85954

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem psychopatką, szkolącą psa na bezwzględnego mordercę.

Tytułem wstępu - moja psica, Kruszyna, jest niewielkich rozmiarów, ale jest całkowitym zaprzeczeniem stereotypu małego, jazgotliwego pieska. Kruszyna prawie w ogóle nie szczeka, swoje potrzeby komunikuje cichutkim popiskiwaniem, radość popiskiwaniem nieco głośniejszym, tylko podczas zabawy wydaje pojedyncze, krótkie szczeknięcia. Warczenia ani psiego ujadania nie słyszałam u niej nigdy (a mam ją już prawie dwa lata).

Druga ważna uwaga (ludzie, którzy się choć odrobinę znają na psach albo po prostu logicznie myślący, mogą sobie odpuścić czytanie tego akapitu) - pies to pies (tak, wiem, bardzo odkrywcze) i nie rozumie ludzkiego języka. Pies rozumie tyle, ile go nauczysz. Słowa są dla niego pustymi dźwiękami bez znaczenia i jeśli np. ktoś ma fantazję nauczyć psa atakować na komendę "spokój!" a uspokajać się na "bierz go!", to pies tak będzie reagował.

No i właśnie dzisiaj dowiedziałam się, że szkolę Kruszynę na psa-mordercę. Dlaczego? Bo bawiąc się z nią używam słowa "ugryź!"... Owszem, bawimy się w gryzienie. Ja ją "gryzę" dłonią, podszczypując palcami, ona delikatnie łapie mnie zębami za rękę. Ja wołam "ugryź!", Kruszyna od czasu do czasu (rzadko...) szczeknie sobie. Potem przynosi jakąś zabawkę, o którą zajadle walczymy, jak widzę że starsza pani* ma dość, daję jej wygrać "bitwę o zabawkę", poobgryza ją chwilę i idzie spać.

Ale nie, nie wolno w zabawie z psem używać słowa "ugryź"! Pies rozumie, co się do niego mówi, wzbudzam w psie agresję i uczę ją atakować ludzi! W dodatku atakować cicho i podstępnie, bo Kruszyna nie szczeka, więc nie ostrzega przed atakiem! Takie psy to są najgorsze, atakują bez ostrzeżenia, od razu do gardła się rzucają... W tym momencie rozmowy wizualizowała mi się Kruszyna, która ma duży problem z doskoczeniem do zabawki trzymanej przeze mnie na wysokości pasa i po prostu parsknęłam śmiechem. Pani sąsiadka, racząca mnie swymi rewelacyjnymi przemyśleniami i zarzutami, chyba poczuła się urażona, ale bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.

Tak że ten, teges... Chcesz mieć psa-mordercę? Daj go na szkolenie do mnie, ja wytresuję, sąsiadka podpisze certyfikat. Oferta dotyczy psów poniżej 5 kg ;)

*Kruszyna jest "starszą panią", bo ma ok. 12 lat. W sumie to chciałam młodszego psa, ale jak poszłam do schroniska, to okazało się, że to nie ja poszłam wybierać psa, tylko poszłam po to, żeby pies sobie wybrał mnie...

sąsiedzi

Skomentuj (12) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 125 (143)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…