zarchiwizowany
Skomentuj
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Drużynowy-kolejny epizod. Zimowisko, góry. Ekipa weszła na szczyt i w drodze powrotnej się rozdzieliła. Część poszła szlakiem, część z drużynowym, który znalazł skrót. Mój ówczesny instruktor podsumował to krótko: "jak znalazł skrót w górach to wszystko jasne". Tak, ściągał ich TOPR, jedna osoba w szpitalu, na szczęście bez poważnego uszczerbku na zdrowiu.
Ocena:
-2
(26)
Komentarze