Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#86510

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mam pewne uzależnienie, z którym walczę, jest to jedzenie z jednego z popularnych fast foodów. Jednak wiadomo, nie zawsze silna wola wygrywa, a raz na miesiąc takie jedzenie nie jest niczym złym, co nie?

Ostatnio więc zdecydowałam, że zamiast obiadu zjem jeden zestaw z ulubionej restauracji. Ze względu na wirusa, nie chciałam jechać komunikacją do restauracji, aby tylko odebrać jedzenie, zamówiłam to co chciałam przez jedną z popularnych aplikacji. Jedzenie szybko zostało zrobione (w końcu fast food), kurier odebrał. I przy samym wyjeździe z parkingu pomylił drogę.

Aby dojechać do mnie z fast foodu, trzeba skręcić w lewo. On pojechał w prawo. Spoko, stwierdziłam, że może to wina błędnego sygnału GPS. Potem, jak dalej w aplikacji pojawiało się, że dostawca jedzie jeszcze dalej, stwierdziłam, że może zaraz zauważy pomyłkę. Niestety tak się nie stało, czas dojazdu zaczął się wydłużać, aż w pewnym momencie z 5 planowanych minut zrobiło się 10. Dostawca stanął w miejscu, a następnie zaczął kręcić się po okolicznych małych dróżkach. Jednak w końcu jest! Udało się, zaczął kierować się w moją stronę, a czas zaczął się zmniejszać.

Jednak nie byłoby tak pięknie. Dojeżdżając do mojego bloku podjechał pod niego, a potem ruszył drogą dalej. Następnie skręcił w prawo, znowu w prawo (mój i cztery inne bloki umiejscowione są w środku kółka, gdzie kółko, to drogi dojazdowe). Następnie stanął przy moim bloku z drugiej strony i zaczął się cofać z powrotem tam skąd przyjechał. Tym razem jednak stanął z tej strony bloku, którą już raz mijał i widziałam, że rowerem podjechał pod moją klatkę. Cud! Znalazł wejście, zadzwonił domofonem.

Zaznaczyłam wcześniej, aby kurier moje zamówienie zostawił pod drzwiami. Czekałam więc stojąc i patrząc przez judasza jak moje jedzenie jest dostarczane. Słyszałam kroki na klatce schodowej, widziałam jak na foto komórce światło zapala się piętro niżej i to wszystko. Kurier zatrzymał się na niższym piętrze. Chwilę tak postałam, wyjrzałam zza drzwi, podeszłam do schodów, aby wychylić się i zobaczyć, czy coś się stało piętro niżej. Zobaczyłam dostawcę, zostawiającego moje jedzenie pod innymi drzwiami. Od razu zeszłam niżej, powiedziałam, że pomylił numery mieszkań, on zdziwiony, patrzy na numerek, a tam 60 (mój 62). Zaczął przepraszać, przekazał mi torbę z jedzeniem i się pożegnał. Jedzenie oczywiście dojechało zimne (a wiadomo, te z fast foodów najlepiej smakuje ciepłe, jednak podgrzanie w piekarniku albo mikrofalówce to jednak nie to samo). Jak nigdy staram się negatywnych ocen nie wystawiać (zwykle wystawiam pozytywne, jak dostawa przebiegnie szybko), tak tym razem wystawiłam negatywa, wraz z opisem o pomylonej drodze i pomylonym numerze drzwi.

Ja rozumiem, że może nie znał okolicy, jednak nie po to aplikacja ta posiada GPS, aby pojechać w odwrotną stronę, następnie jeździć w kółko po osiedlu nie mogąc znaleźć ulicy i numeru bloku (mój blok ma idealnie widoczny znaczek z numerem, a także i wielki napis na bokach). Zrozumiałabym gdyby nie mógł znaleźć klatki schodowej (a jest ich z 10). Tak samo i dzwonił pod poprawny numer, jednak chciał jedzenie zostawić pod drzwiami, które miały zupełnie inny numerek. Gdybym nie zauważyła, pewnie zadzwoniłby dzwonkiem, albo zapukał, a sąsiedzi zjedliby moje zamówienie. Dostawa, która zwykle trwa 5 minut, zajęła mu 20.

EDIT: Dużo ludzi w komentarzach pisze, że pomylić się to ludzka rzecz, że nie było to celowe, umyślne, nie zrobił tego złośliwie. Jednak czy zamawiając jedzenie z dowozem to powinnam się cieszyć, że w ogóle do mnie dotarło, nie patrząc na jego drogę i to w jakim stanie dojechało do mnie? Rozumiem, że każdy może się pomylić, jednak ten kurier był niekompetentną osobą. Gdybym nie uważała, prawdopodobnie nie miałabym nawet czego zjeść, bo odebraliby to moi sąsiedzi. Czy zamawiając jedzenie z dostawą nie powinnam wymagać aby jedzenie dotarło w miarę CIEPŁE, pod WŁAŚCIWY adres?

Skomentuj (43) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 127 (163)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…