Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#86666

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Chciałbym przestrzec przed firmą z Jeleniej Góry Ma*car pracujacej na terenie Głogowa oraz Nowej Soli a szczególnie Panią W., która odbierała ode mnie auto zastępcze (Seat Toledo o nr. rej. DJ7**55) w dniu 6 czerwca godz 15.40 w miejscowości Głogów ul.Sikorsiego 19

W związku ze skróceniem umownego terminu wynajmu auta (wcześniejsza naprawa mojego auta przez warsztat) kontaktowałem się z Panią w celu zwrotu auta zastępczego w dniu 5.06.20 około godziny 14:30. W rozmowie telefonicznej Pani powiedziała, że nie może teraz rozmawiać i obiecała oddzwonić, czego oczywiście nie uczyniła. Zrobiła to około godziny 20:00 dopiero po moim smsie przypominającym o sprawie, twierdząc, że dzisiaj 5.06.20 jest już to niemożliwe i proponując odbiór auta w sobotę czyli następnego dnia w miejscu, które dla mnie będzie dogodne. Oczywiście zgodziłem się nie mając innego wyjścia, chociaż byłem tym zaskoczony i zdziwiony oraz odniosłem wrażenie, że Pani celowo przeciąga termin rozliczenia.
Chciałbym nadmienić, że auto na dzień 5.06.20 było w pełni gotowe do odbioru. Ponieważ swoje auto odbierałem dopiero 6.06 musiałem w związku z tym autem zastępczym dostać się do domu oraz ponownie do miasta, w którym auto miało by zdane bo nie chciałem zostawiać w miejscu publicznym nie swojego samochodu.

Tu pojawia się mój błąd, ponieważ w wyniku tego przejechałem około 30 km po zatankowaniu auta do pełna i zostawiłem ślady piasku na dywaniku w aucie, a auto stało na podwórku pod domem i deszcz oraz pyłki roślin zostawiły zacieki na lakierze.
W dniu odbioru auta na wstępie zostałem przez Panią zaatakowany dlaczego auto stało na parkingu pod miejscem pracy (gdzie byliśmy umówieni),a ja przyjechałem swoim samochodem. Pani kilkakrotnie dopytywała czemu nie jeżdżę autem wypożyczonym nie dając mi dojść do słowa i nie słuchając mnie. Pani po kilkuminutowym monologu wsiadła do Seata i przystąpiła do, jak mi się wydawało, rozliczenia wynajmu.

W tym momencie zaczął się dla mnie ciąg coraz dziwniejszych zachowań i sytuacji. Pani stwierdziła, że auto jest brudne, zaniedbane i niegotowe do odbioru oraz w ogóle jak tak można i co to ma znaczyć. Na moje próby tłumaczenia, że auto było gotowe na wczoraj i chciałbym żeby to było zapisane w protokole odbioru stwierdziła, że nie jest to możliwe i nie wypisze takich dokumentów. Powiedziała:" że mimo iż miała oddzwonić i tego nie uczyniła to w moim interesie jest się do niej "dobijać" i upominać o zwrot auta" (cyrk usługodawcy jak dla mnie).
Ponadto wcale nie reagowała, nie słuchała i coraz bardziej mnie atakowała, przerywając i w sposób coraz bardziej opryskliwy rozliczała mnie z rzekomo fatalnego stanu auta. Stawała się coraz bardziej napastliwa, arogancka, niekulturalna, a wręcz chamska, pyskata, bezczelna i gburowata.

Kilkukrotnie, podczas Pani monologu i mam wrażenie "sztorcowania" mnie i napastowania na temat jak to nieprofesjonalnie przygotowałem auto do rozliczenia, prosiłem o wskazanie co w takim razie proponuje. Pani w ogóle nie reagowała. Dopiero podniesienie przeze mnie głosu (z czego nie jestem dumny, ale czułem się coraz bardzie zagrożony i zaniepokojony jej zachowaniem), powiedziałem aby wreszcie przestała mi przerywać i dała dojść do słowa. Pani ponownie mi przerwała i stwierdziła, że to będzie kara 100 zł za brudne auto (co oczywiście jest w regulaminie, ale przypomnę , że auto chciałem oddać dzień wcześniej kiedy chciałem przestać je użytkować i przygotowałem do zwrotu).
Będąc w szoku oraz zbulwersowany takim zachowaniem zapłaciłem 100zł, ponieważ nie miałem czasu i chciałem jak najszybciej zakończyć współpracę z osobą , która zachowuje się w sposób tak niegrzeczny oraz nieprzyzwoity.
Pani przystąpiła do wypisywania stosownych dokumentów cały czas wytykając mi i opryskliwie sugerując jak to wspaniałomyślnie idzie mi na rękę odbierając ode mnie auto przed wyznaczonym przez ubezpieczyciela terminem oraz sugerując, że powinienem jej być wdzięczny, że zgodziła się przyjechać po auto zamiast kazać mi czekać do końca wynajmu i odstawić auto (co oczywiście jest zapisane w regulaminie, ale Pani sama zaproponowała odbiór w miejscu, które ja wskażę). Podczas całej tej sytuacji również kilkukrotnie sugerowała, że auto jest wynajęte do 10.06.20 i robi mi kolejną wielką przysługę zgadzając się na wcześniejszy odbiór, a na moje pytanie, czy w takim razie się żegnamy i auto oddam 10.06 stwierdziła z łaską, że ona przyjmie to auto. Odniosłem wrażenie, że Pani bardzo zależało, aby jak najbardziej mnie zaatakować i wytknąć wszystko co tylko można zobaczyć oraz wymyślić, a jej głównym celem jest poniżenie mnie, zdenerwowanie oraz próba naciągnięcia na jak najwięcej opłat oraz kosztów. Chciałbym jeszcze dodać, że w związku z całą skandaliczną sytuacją na mojej wersji protokołu zdawczo -odbiorczego Pani nie zaznaczyła, ani godziny(15:40), ani stanu licznika przejechanych km (około 84400), za to zaznaczyła brudne auto na zewnątrz i w środku. Jestem szczerze zdumiony tą sytuacją, ponieważ przy przekazywaniu auta Pani była zupełnie miła, uprzejma oraz kulturalna i jak mogło się wydawać profesjonalna.
Jestem oburzony faktem, że osoba świadcząca usługi, bez powodu, w taki sposób potraktowała klienta próbujac zrzucić swoje zaniedbanie i brak odpowiedzialności za uniemożliwienie mi wcześniejszego oddania auta. Chciałbym również nadmienić, że podczas przekazywania mi auta Pani przyjechała sama a po odbiór stawiła się z przynajmniej 2 osobami (nie przyglądałem się dokładnie, ale w aucie, z którego wysiadła siedziały co najmniej 2 osoby poza nią) co też mnie zdziwiło, ponieważ po raz pierwszy spotkałem się z taką praktyką.

Przestrzegam wszystkich przed tą Panią oraz firmą, ktorą reprezentuje. Nie jest to pierwszy wynajem auta w moim życiu, natomiast nikt nigdy w żadnej sytuacji mnie tak skandalicznie, nieprofesjonalnie, chamsko i niegrzecznie nie potraktował. Szczerze żałuję, że nie wezwałem swojego adwokata na świadka całej tej sytuacji, ale stało się tak tylko ze względu na szok i osłupienie oraz nie ukrywam zdenerwowanie w jakie Pani mnie wpędziła i teraz mogę tylko żałować.

Dolny Śląsk

Skomentuj (9) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 123 (153)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…