Fałszywe alarmy bombowe w trakcie matur to już chyba u nas tradycja.
Poniedziałek 8:10 syrena wyje. Kontakt do dyżurnego i wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. Oczywiście fałszywy.
Wtorek 8:00 syrena wyje. Znowu kontakt do dyżurnego i znowu wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. Oczywiście fałszywy.
Dzisiaj 8:15 syrena wyje. Znowu kontakt do dyżurnego i znowu wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. OCZYWIŚCIE ALARM FAŁSZYWY.
Jak bym dorwał tego idiotę to bym mu nogi z dupy powyrywał i przyszył na odwrót.
Poniedziałek 8:10 syrena wyje. Kontakt do dyżurnego i wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. Oczywiście fałszywy.
Wtorek 8:00 syrena wyje. Znowu kontakt do dyżurnego i znowu wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. Oczywiście fałszywy.
Dzisiaj 8:15 syrena wyje. Znowu kontakt do dyżurnego i znowu wyjazd do szkoły do alarmu bombowego. OCZYWIŚCIE ALARM FAŁSZYWY.
Jak bym dorwał tego idiotę to bym mu nogi z dupy powyrywał i przyszył na odwrót.
Matury
Ocena:
148
(160)
Komentarze