zarchiwizowany
Skomentuj
(33)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Wiecie co? Mam do was, sporej części hetero facetów, pytanie. Zawsze, gdy przy was wspomnę, że lubię kobiety, od razu (równie subtelnie jak pijany proktolog z Parkinsonem) badacie, raz po raz, czy moja dziewczyna i ja nie szukamy aby "menszczyzny do trójkata hehe". I nie ma znaczenia, czy dany samiec jest kumplem z roku, klientem mojego sklepu czy współlokatorem w wieku mojego dziadka. I nie ma znaczenia, że się nie znamy. I nie ma znaczenia, czy ja w ogóle chcę.
Trwa to i trwa, a z każdym takim osobnikiem mój pociąg do mężczyzn... no nie znika, bo go nigdy nie było. I takie propozycje raczej sprawy nie zmienią.
Trwa to i trwa, a z każdym takim osobnikiem mój pociąg do mężczyzn... no nie znika, bo go nigdy nie było. I takie propozycje raczej sprawy nie zmienią.
Ocena:
15
(107)
Komentarze