Moja ciocia pracuje w pewnym Sądzie Rejonowym na mopie ;) i była dzisiaj świadkiem takiej oto sytuacji:
do budynku weszła około 30-sto letnia elegancko ubrana kobieta, powiedziała wszystkim "Dzień dobry" i grzecznie ustawiła się w kolejce do bramki wykrywającej metal, przy której straż pełnił najbardziej upierdliwy ochroniarz, któremu nigdy nic nie pasuje i psioczy na ludzi.
Gdy w końcu nadeszła jej kolej położyła torebkę na tym stole do prześwietlania bagażu (nie wiem jak to się fachowo nazywa) i już chce przechodzić przez bramkę, ale ochroniarz powstrzymuję ją zabójczym "proszę wyjąć wszystkie metalowe przedmioty". Kobieta mówi, że wszystko jest w torebce i przy sobie nic nie ma i próbuje przejść.
Ochroniarz nie daje jednak za wygraną i pada kolejne pytanie "Czy ma Pani przy sobie jakąś broń?", odpowiada, że nie, ale ochroniarz dalej - "Czy ma Pani broń?".
Kobieta popatrzyła na ochroniarza - uśmiech na twarzy było jej widać przez maseczkę i odpowiada "Tak, mam - urok osobisty i ciętą ripostę.". Ochroniarz się zapowietrzył, a ludzie w kolejce buchnęli śmiechem.
Jeśli jakimś cudem Pani z historii czyta piekielnych to chce, żeby Pani wiedziała, że jest Pani pierwszą osobą która zgasiła tego ochroniarza :).
do budynku weszła około 30-sto letnia elegancko ubrana kobieta, powiedziała wszystkim "Dzień dobry" i grzecznie ustawiła się w kolejce do bramki wykrywającej metal, przy której straż pełnił najbardziej upierdliwy ochroniarz, któremu nigdy nic nie pasuje i psioczy na ludzi.
Gdy w końcu nadeszła jej kolej położyła torebkę na tym stole do prześwietlania bagażu (nie wiem jak to się fachowo nazywa) i już chce przechodzić przez bramkę, ale ochroniarz powstrzymuję ją zabójczym "proszę wyjąć wszystkie metalowe przedmioty". Kobieta mówi, że wszystko jest w torebce i przy sobie nic nie ma i próbuje przejść.
Ochroniarz nie daje jednak za wygraną i pada kolejne pytanie "Czy ma Pani przy sobie jakąś broń?", odpowiada, że nie, ale ochroniarz dalej - "Czy ma Pani broń?".
Kobieta popatrzyła na ochroniarza - uśmiech na twarzy było jej widać przez maseczkę i odpowiada "Tak, mam - urok osobisty i ciętą ripostę.". Ochroniarz się zapowietrzył, a ludzie w kolejce buchnęli śmiechem.
Jeśli jakimś cudem Pani z historii czyta piekielnych to chce, żeby Pani wiedziała, że jest Pani pierwszą osobą która zgasiła tego ochroniarza :).
#sąd
Ocena:
203
(221)
Komentarze