Zawsze wydawało mi się, że pracuję w porządnej firmie z normalnymi ludźmi. Uważałam tak do pewnego czasu.
Mamy jedną wspólną łazienkę, bez podziału na płeć. Od pewnego czasu ciągle trafiałam na nie spuszczony kibel z jedynką w środku. Wzdychałam, spuszczałam wodę i robiłam swoje.
Niestety kilka dni temu zamiast jedynki przywitała mnie rozwolniona dwójka. Nie spuszczona, przykryta tylko papierem, ubrudzonym w charakterystyczny kolor.
Mamy jedną wspólną łazienkę, bez podziału na płeć. Od pewnego czasu ciągle trafiałam na nie spuszczony kibel z jedynką w środku. Wzdychałam, spuszczałam wodę i robiłam swoje.
Niestety kilka dni temu zamiast jedynki przywitała mnie rozwolniona dwójka. Nie spuszczona, przykryta tylko papierem, ubrudzonym w charakterystyczny kolor.
Ocena:
120
(136)
Komentarze