Wpadło do mnie zamówienie elementów do budowy muru. Ale nie zwykłego lecz 2,4m mur ze wzmocnieniami i "jeżem" na szczycie (takie igiełki aby nie przełazić).
Powód prosty.
Facet kupił kawałek ziemi, gdzie od lat ludzie z okolicznej wioski uczęszczali skrótem do miasteczka. Bo po co iść 200m dalej jak przejdzie się łąką.
I tak buduje dom, a tu wycieczka emerytek po placu budowy do kościoła idąca.
Postawił niby ogrodzenie i informacje teren prywatny. O 6 rano na targ idą, to przewrócili.
Na pytania czemu tu chodzą, odpowiadają: "Bo tak jest od zawsze i wygodniej".
Trochę się zdziwią ten mur stawia się w jeden dzień.
Szukałem filmu na YT, ale nie było czegoś podobnego. Robi się go z wielkich płyt i wsuwa w kotwy. Pod ciężarem mur się zagłębia w grunt (spód ma kształt ostrza)
Powód prosty.
Facet kupił kawałek ziemi, gdzie od lat ludzie z okolicznej wioski uczęszczali skrótem do miasteczka. Bo po co iść 200m dalej jak przejdzie się łąką.
I tak buduje dom, a tu wycieczka emerytek po placu budowy do kościoła idąca.
Postawił niby ogrodzenie i informacje teren prywatny. O 6 rano na targ idą, to przewrócili.
Na pytania czemu tu chodzą, odpowiadają: "Bo tak jest od zawsze i wygodniej".
Trochę się zdziwią ten mur stawia się w jeden dzień.
Szukałem filmu na YT, ale nie było czegoś podobnego. Robi się go z wielkich płyt i wsuwa w kotwy. Pod ciężarem mur się zagłębia w grunt (spód ma kształt ostrza)
ludzie
Ocena:
186
(202)
Komentarze