W tym roku postaraliśmy się o nowe auto (drugie nasze). SLRt 4x4 z 600 litrami wody i szybkim natarciem. Myśleliśmy, że będzie idealny na trawy i wypadki, a to ok. 60% naszych wyjazdów.
Auto jest super, ale na chwilę obecną jeździmy nim głównie do tego czym dawniej zajmowały się ZRM (zespoły ratownictwa medycznego). Wypadki i zabezpieczenie poszkodowanego, zawały oraz inne nie-covidowe zdarzenia. W ciągu tego miesiąca na 10 wyjazdów 7 było związane z udzielaniem pierwszej pomocy.
ZRM zajmuje się głównie covidem i musimy czekać aż łaskawie odbiorą od nas poszkodowanego. Czasem nawet całą godzinę.
System ochrony zdrowia pada? Nie, on już leży.
Auto jest super, ale na chwilę obecną jeździmy nim głównie do tego czym dawniej zajmowały się ZRM (zespoły ratownictwa medycznego). Wypadki i zabezpieczenie poszkodowanego, zawały oraz inne nie-covidowe zdarzenia. W ciągu tego miesiąca na 10 wyjazdów 7 było związane z udzielaniem pierwszej pomocy.
ZRM zajmuje się głównie covidem i musimy czekać aż łaskawie odbiorą od nas poszkodowanego. Czasem nawet całą godzinę.
System ochrony zdrowia pada? Nie, on już leży.
Ocena:
89
(101)
Komentarze