Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#87524

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Sytuacja nieco podobna do #87481.
Brat miał urodziny, stwierdził, że posiadówka przy planszówkach, ale przynieście planszówki, bo mam tylko chińczyka ;).

Więc postanowiłam kupić mu imprezową grę planszową. Zapobiegliwie wybrałam firmę mieszczącą się w mieście brata, by w razie W mógł odebrać grę osobiście. Również zapobiegliwie zakupiłam grę kilkanaście dni przed planowaną imprezą.

Przesyłka paczkomatem. Po 10 dniach i upewnieniu się, że żaden sms mu nie przyszedł, sprawdzam status- "przygotowano do wysyłki". Przez 10 dni. Piszę więc maila wyjaśniającego, że gra jest prezentem na piątkową imprezę. Żadnego przepraszam" ani nic, gra będzie w piątek. No ok. Kolejnego dnia po południu sprawdzam status- a jakże, "przygotowano do wysyłki". Piszę stanowczego maila informując, że jeśli brat nie odbierze paczki w piątek, to proszę o zwrot pieniędzy. Udało się, doszła w piątek kilka godzin przed imprezą.
Napisałam komentarz zgodnie z prawdą- że 10 dni czekałam na wysyłkę przedmiotu, o którą musiałam się upominać i nie wiadomo kiedy doszłaby bez upominania się.

I tu zaczyna się telenowela. Zaczęły się maile, że proszą o usunięcie komentarza, że w ramach zadośćuczynienia dają zniżkę na kolejne zakupy (nie wiem, skąd im przyszło do głowy, że będę chciała cokolwiek od nich kupić i dać im zarobić, ryzykując kolejne przepychanki o przesyłkę?). Nie zgadzam się i informuję, że niech ich to nauczy na przyszłość dbania o klienta.

Dostaję litanię, że corona, że trudne czasy, blabla. I żebym to jeszcze przemyślała, bo jest 14 dni na usunięcie komentarza. Ponownie odmawiam.
Otrzymuję maila "Pani baziu, jaka jest pani decyzja?", na którego już nie odpisuję, bo zakrawa to o absurd. Myślałam, że dali mi spokój, bo termin usunięcia komentarza minął.

Po miesiącu kolejny mail- "czekamy na pani decyzję pani baziu". Pracę mam, jaką mam, więc zauważam nieodebrane połączenie od nieznanego numeru. W domu mail, że "Pozwoliliśmy sobie skontaktować się z panią telefonicznie, nadal czekamy na pani odpowiedź w sprawie komentarza". Chyba czekali na odpowiedź, którą preferują...

Tu już się zirytowałam i napisałam ostrzejszego maila, że nie wyrażałam zgody na żaden kontakt telefoniczny z ich strony i wyraziłam się jasno 2 razy i piszę to po raz TRZECI- komentarza nie usunę. Napisali, że oni wszystko "w trosce o zadowolenie klienta", odpowiedziałam, że kolejne wiadomości potraktuję jako nękanie. Mam spokój chwilowo, ale ciekawe, na ile...

allegro wysyłka nękanie

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 98 (116)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…