Wczoraj, w biegu na wizytę, wleciałam do Żabki.
Zapomniałam jednak o godzinach dla seniorów, mój błąd.
Pani Kasjerka jednak okazała się wyrozumiała i orzekła "szybciutko to załatwimy".
Wzięłam, co wziąć miałam i w akompaniamencie pikania klasy Pani Kasjerka opowiedziała, że:
- mimo, że była prawie 11, do Żabki nie wszedł nikt, kto do Żabki w tychże godzinach powinien wejść
- najwięcej seniorów pojawia się w przeciągu pół godziny PO 12.
- ponieważ przybywają poza godzinami dla seniorów to swoje muszą odstać czasem, a więc i narzekają niezmiernie.
I weź tu bądź człowieku mądry!
Zapomniałam jednak o godzinach dla seniorów, mój błąd.
Pani Kasjerka jednak okazała się wyrozumiała i orzekła "szybciutko to załatwimy".
Wzięłam, co wziąć miałam i w akompaniamencie pikania klasy Pani Kasjerka opowiedziała, że:
- mimo, że była prawie 11, do Żabki nie wszedł nikt, kto do Żabki w tychże godzinach powinien wejść
- najwięcej seniorów pojawia się w przeciągu pół godziny PO 12.
- ponieważ przybywają poza godzinami dla seniorów to swoje muszą odstać czasem, a więc i narzekają niezmiernie.
I weź tu bądź człowieku mądry!
godziny dla seniorów
Ocena:
160
(178)
Komentarze