Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#87687

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Skoro ktoś już wrzucił historie parkingowe to ja dorzucę swoją. Akcja: Łódź, Centrum Handlowe Sukcesja.
Wyszedłem z kina jakoś późno bo po 23:00 i udałem się na parking zapłacić i odjechać. Na moje nieszczęście kasa czy tam automat biletowy zjadł mój bilet i teraz zaczął się cykl piekielności:

1. Wciskałem przycisk do kontaktu z obsługą. Nikt nie odpowiadał.
2. Na automacie czy tam regulaminie parkingu był numer telefonu pod którym też nikt nie odpowiadał.
3. Nasmarowałem dwa maile z gorzkimi żalami na temat obsługi parkingu. Jeden mail poleciał do zarządcy parkingu (wzięty z regulaminu), a drugi do zarządcy Sukcesji. Serwer mailowy odpowiedział zwrotką, że taki adres mailowy jaki wysłałem do zarządcy nie istnieje i nie może zostać dostarczony. Odpowiedzi od zarządcy C.H. nie dostałem.

A wyjechałem w sumie dlatego, że kumpel znalazł na ziemi obok jakiś bilet kogoś innego więc zapłaciłem również za ten drugi, ale wyjechałem.

Dziś Sukcesja jest zamknięta, bo zbankrutowała. Nawet mi ich nie żal.

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 129 (135)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…