- "Proszę przestawić samochód! Tu jest parking tylko dla mieszkańców"
- Więc w czym problem?
- "Pan tu nie może parkować, pan tu nie mieszka!
- Słucham?
- "Ja pana pierwszy raz tu widzę, więc pan tu nie mieszka, niech pan odjedzie, bo policję wezwę"
- To niech pani wzywa, tylko ostrzegam, że za bezzasadne wezwanie jest mandat
- "Ja tego tak nie zostawię, już... Ooo, pani A(dministrator), niech pani powie temu panu, że to jest parking tylko dla mieszkańców!"
A: Ale ten pan przecież tutaj mieszka, o co pani chodzi?
- Więc w czym problem?
- "Pan tu nie może parkować, pan tu nie mieszka!
- Słucham?
- "Ja pana pierwszy raz tu widzę, więc pan tu nie mieszka, niech pan odjedzie, bo policję wezwę"
- To niech pani wzywa, tylko ostrzegam, że za bezzasadne wezwanie jest mandat
- "Ja tego tak nie zostawię, już... Ooo, pani A(dministrator), niech pani powie temu panu, że to jest parking tylko dla mieszkańców!"
A: Ale ten pan przecież tutaj mieszka, o co pani chodzi?
Ocena:
212
(224)
Komentarze