Historia https://piekielni.pl/87902 przypomniała mi, jak kupowałem mojego pierwszego smartfona - coś koło roku 2014.
Telefon kupiłem na Allegro. Przesyłka pocztą do pracy.
Minął tydzień, ani telefonu ani awizo. Proszę sprzedającego o numer przesyłki. Według trackingu paczka leży sobie w urzędzie pocztowym X.
Pojechałem więc. Odstałem swoje, mówię pani w okienku, że mam informację, że czeka na mnie przesyłka nadana na adres Piekielna 666, podaję numer przesyłki. Na co pani:
- A co ta przesyłka robi u nas? Przecież Piekielną obsługuje poczta Y. Od nas listonosz nawet awizo nie nosi na Piekielną.
- A skąd ja mam to wiedzieć co ona robi u was?
- A faktycznie. Skąd pan ma to wiedzieć. To dobrze że pan przyszedł, bo by wróciła do nadawcy.
Telefon kupiłem na Allegro. Przesyłka pocztą do pracy.
Minął tydzień, ani telefonu ani awizo. Proszę sprzedającego o numer przesyłki. Według trackingu paczka leży sobie w urzędzie pocztowym X.
Pojechałem więc. Odstałem swoje, mówię pani w okienku, że mam informację, że czeka na mnie przesyłka nadana na adres Piekielna 666, podaję numer przesyłki. Na co pani:
- A co ta przesyłka robi u nas? Przecież Piekielną obsługuje poczta Y. Od nas listonosz nawet awizo nie nosi na Piekielną.
- A skąd ja mam to wiedzieć co ona robi u was?
- A faktycznie. Skąd pan ma to wiedzieć. To dobrze że pan przyszedł, bo by wróciła do nadawcy.
poczta
Ocena:
134
(138)
Komentarze