Byłem parę dni temu w Sopocie.
Nieopodal molo rozstawiła się grupka w większości starszych osób i zaczęła odprawiać "publiczny różaniec". Przez mikrofon.
Nie ma co, byłem na urlopie, siedziałem obok przy stoliku, popijałem kawkę i marzyłem o tym żeby słuchać różańca. Tak, dla mnie było to piekielne. Tak, uważam, że od takich rzeczy jest kościół.
Gdybym chciał sobie posłuchać nabożeństw to bym poszedł do kościoła.
Nieopodal molo rozstawiła się grupka w większości starszych osób i zaczęła odprawiać "publiczny różaniec". Przez mikrofon.
Nie ma co, byłem na urlopie, siedziałem obok przy stoliku, popijałem kawkę i marzyłem o tym żeby słuchać różańca. Tak, dla mnie było to piekielne. Tak, uważam, że od takich rzeczy jest kościół.
Gdybym chciał sobie posłuchać nabożeństw to bym poszedł do kościoła.
Sopot
Ocena:
289
(333)
Komentarze