Starsze panie w sklepie – czy naprawdę muszą, po prostu muszą wchodzić obcym ludziom na plecy? Już stratowanie wózkiem to pół biedy, ale prędzej czy później w końcu się nie zorientuję i strzelę którąś z łokcia, jak kieszonkowca. I będzie przykrość. Nie dla mnie, bo na drzwiach ciągle wisi nakaz trzymania półtora metra dystansu.
Proszę, błagam, uczulcie swoje mamy, babcie, ciotki, by nie robiły takich rzeczy. Dla ich własnego bezpieczeństwa, pandemicznego i nie tylko.
Proszę, błagam, uczulcie swoje mamy, babcie, ciotki, by nie robiły takich rzeczy. Dla ich własnego bezpieczeństwa, pandemicznego i nie tylko.
sklep
Ocena:
154
(176)
Komentarze