Kupiłam dużo drobnych rzeczy na alledrogo. Odbiór w paczkomacie.
Paczka opłacona jako 3 osobne - tak było ustawione w aukcji, a że kupiłam dużo to tyle wyszło. Ale sprzedawca postanowił zaoszczędzić.
Zapakował wszystko w jeden ogromny karton. Karton nie został przez niego dobrze wymierzony, a i pewnie kurier odebrał go od jego firmy, a nie z paczkomatu. Ja natomiast miałam okazję odebrać przesyłkę z paczkomatu. Z najwyższej skrytki. Karton upchany przez kuriera na styk. Nie ruszył się ani o cm. Nożyczki w dłoń. Karton rozcięłam i przez 5 minut wyjmowałam cała drobnicę z niego zanim udało się go w całości wyjąć.
Kto był bardziej piekielny: nadawca, który zapakował do za dużego kartonu czy kurier który wepchnął na siłę ten karton do skrytki?
Paczka opłacona jako 3 osobne - tak było ustawione w aukcji, a że kupiłam dużo to tyle wyszło. Ale sprzedawca postanowił zaoszczędzić.
Zapakował wszystko w jeden ogromny karton. Karton nie został przez niego dobrze wymierzony, a i pewnie kurier odebrał go od jego firmy, a nie z paczkomatu. Ja natomiast miałam okazję odebrać przesyłkę z paczkomatu. Z najwyższej skrytki. Karton upchany przez kuriera na styk. Nie ruszył się ani o cm. Nożyczki w dłoń. Karton rozcięłam i przez 5 minut wyjmowałam cała drobnicę z niego zanim udało się go w całości wyjąć.
Kto był bardziej piekielny: nadawca, który zapakował do za dużego kartonu czy kurier który wepchnął na siłę ten karton do skrytki?
Ocena:
162
(178)
Komentarze