Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89410

przez (PW) ·
| Do ulubionych
W niedzielę wracałam A2 z Poznania do Warszawy. Jestem świeżym kierowcą z listkiem na tylnej szybie. Jeżdżę VW Lupo z maleńkim silnikiem. Pierwszy samochód, postrach dróg.

Lecimy sobie spokojnie 120/130 km/h, aby nie zamulać na tyle — ile jestem w stanie tym maleństwem.

W większości prawym pasem, chyba że ktoś zamula bardziej niż ja. Ale i tak wolę przyhamować przed wyprzedzeniem, przepuścić wszystkich "wariatów" jadących 140 + i dopiero wtedy wyprzedzić. Czytam piekielnych od dawna, wiem, że to ludzi wkurza, a mi korona z głowy nie spadnie, jeśli chwilę poczekam i zwolnię.

Nadarzyła się okazja na wyprzedzenie osobówki, która tłukła się 100. Przed nim pusto, za nim pusto, gdzieś na horyzoncie baaaardzo daleko miga mi motocykl jadący lewym pasem, pomimo pustego prawego. Podejrzane. Jest na tyle daleko, że spokojnie zdążę wyprzedzić i wrócić na prawy. No, jednak nie.

Panu motocykliście chyba żyłka zaczęła pulsować, jakim prawem ktoś z listkiem maleńkim starym samochodem wyprzedza przed nim. Przyśpieszył.

Spodziewałam się, że typ może coś odwalić i w trakcie wyprzedzania cały czas kontrolowałam kolesia w lusterku. Na szczęście, bo gdybym tego nie robiła, już by było po nim.

W momencie, kiedy ja byłam już gotowa wracać na prawy po wyprzedzeniu, miałam nawet już włączony kierunkowskaz, Pan motocyklista wbił się pomiędzy nas środkiem jezdni i wyprzedził oboje. Gdybym nie kontrolowała go w lusterku, tylko zaufała, że jak normalny człowiek poczeka, aż ja wyprzedzę — byłoby po nim. Odbiłby się od mojego samochodu i wpadł pod koła wyprzedzanego przeze mnie.

Co tacy ludzie mają w głowie? A może to ja coś zrobiłam nie tak?

Czyja by to była wina w razie wypadku? Według mnie jego, ale może się mylę?

No i wisienka na koniec. Chwilę przed tym zdarzeniem rozmawialiśmy w samochodzie o tym, że JESZCZE nie zdarzyła mi się niebezpieczna sytuacja z motocyklistą i w sumie nic do nich JESZCZE nic nie mam :)

polskie drogi A2

Skomentuj (31) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 158 (170)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…