Dużo się tu mówi o "Januszach byznesu". Ja chciałam dzisiaj poruszyć sprawę szefów nieco inaczej.
Z racji zawodu celuję w raczej większe firmy i chciałam powiedzieć że nigdzie nie widziałam więcej raków niż w firmach Koreańskich.
1. Na rozmowach rekrutacyjnych jedynie w Koreańskich firmach słyszałam pytanie "Czy chce Pani mieć dzieci". - oczywiście mówiłam nieco mniej kulturalnie że nie ich biznes i zgłaszałam sprawę do rekruterów danej firmy coby zdyscyplinowali swojego Koreańczyka.
2. Regularnie zdarzają się pytania o powód zwolnienia lekarskiego - zasłyszane od znajomej która pracowała w administracji Koreańskiej firmy i dostała polecenie prowadzić rejestr takich rzeczy (po tym złożyła wypowiedzenie)
3. Z racji Koreańskiego trybu pracy (siedzą tam od rana do wieczora - zazwyczaj bezproduktywnie) spotkania zazwyczaj są umawiane na moment gdy właśnie kończysz pracę.
4. Praca z Koreańczykami czasami przypomina pracę z dziećmi. - nie ważne czego dotyczy projekt. Ważne żeby miał ładne kolorki, a najlepiej animacje w prezentacji.
Z racji zawodu celuję w raczej większe firmy i chciałam powiedzieć że nigdzie nie widziałam więcej raków niż w firmach Koreańskich.
1. Na rozmowach rekrutacyjnych jedynie w Koreańskich firmach słyszałam pytanie "Czy chce Pani mieć dzieci". - oczywiście mówiłam nieco mniej kulturalnie że nie ich biznes i zgłaszałam sprawę do rekruterów danej firmy coby zdyscyplinowali swojego Koreańczyka.
2. Regularnie zdarzają się pytania o powód zwolnienia lekarskiego - zasłyszane od znajomej która pracowała w administracji Koreańskiej firmy i dostała polecenie prowadzić rejestr takich rzeczy (po tym złożyła wypowiedzenie)
3. Z racji Koreańskiego trybu pracy (siedzą tam od rana do wieczora - zazwyczaj bezproduktywnie) spotkania zazwyczaj są umawiane na moment gdy właśnie kończysz pracę.
4. Praca z Koreańczykami czasami przypomina pracę z dziećmi. - nie ważne czego dotyczy projekt. Ważne żeby miał ładne kolorki, a najlepiej animacje w prezentacji.
praca firma
Ocena:
140
(168)
Komentarze