Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89471

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Teściowa powraca...

Pisałam już w poprzedniej historii jaka mam cudowną teściową. Pora na kolejne wymysły, a raczej coś, że tym razem to chyba i ja byłam tą wredną i trochę piekielną.

Zaprosiłam ją na swoje urodziny. Wszystko było idealnie do czasu, aż poszła do WC. Oczywiście przypadkiem pomyliła drzwi do WC, a łazienki, a potem jakby nigdy nic ona idzie obejrzeć resztę mieszkania. Hola Hola, oglądała już, jak kupiliśmy, z dodatkowego pokoju zrobiliśmy obecnie magazyn i nie mam chęci by tam właził ktokolwiek.

Na mój wyraźny sprzeciw, że proszę aby nie zaglądała po kątach i pokażemy jak wykończymy włazi do tego pokoju. Nagle odwrót i łapa na drzwiach do sypialni. Te na szczęście ciężko się otwierają, więc zapytała czy zamknięte. Dzięki Bogu mąż był na tyle lojalny, że potwierdził. Po czym w ciągu kilku minut się zmyła.

Czy to ja jestem podła, że wyraźnie zrobiłam dym, że nie życzę sobie zaglądania w kąty naszego mieszkania, a jeśli zrobimy kolejne pomieszczenie to chętnie pokażemy, ale pokażemy gdy MY będziemy tego chcieli, czy jednak tylko ona bo włazi gdzie jej nie chcą?

Dom teściowa

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 130 (170)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…