Krótko o logice zatrudniania w państwówce.
Mamy pewną agencję, w której odbywałem staż. Praca biurowa, robienie rzeczy wszelakich, ale wymagane wykształcenie wyższe (szczegół na który warto zwrócić uwagę).
Okazało się w pewnym momencie, że trzeba przeprowadzić rekrutację, bo obecna liczba pracowników po prostu nie wyrabia z obowiązkami, i np żeby wyrabiać się z obsługą wniosków trzeba zrezygnować z archiwizacji.
No i potrzeba około 6 osób, jest też 6 stażystów, którzy tam pracowali już kilka miesięcy, no to rzecz jasna zrobiono całkowicie logiczną i zrozumiałą rzecz.
A mianowicie zrobiono rekrutację i zatrudniono nowych ludzi bez doświadczenia, którzy nigdy tam nie robili i mieli najczęściej wykształcenie średnie, bo obniżono wymogi.
Ze stażystów postanowiono nie zatrudniać nikogo, nawet po stażu.
Kurtyna.
Mamy pewną agencję, w której odbywałem staż. Praca biurowa, robienie rzeczy wszelakich, ale wymagane wykształcenie wyższe (szczegół na który warto zwrócić uwagę).
Okazało się w pewnym momencie, że trzeba przeprowadzić rekrutację, bo obecna liczba pracowników po prostu nie wyrabia z obowiązkami, i np żeby wyrabiać się z obsługą wniosków trzeba zrezygnować z archiwizacji.
No i potrzeba około 6 osób, jest też 6 stażystów, którzy tam pracowali już kilka miesięcy, no to rzecz jasna zrobiono całkowicie logiczną i zrozumiałą rzecz.
A mianowicie zrobiono rekrutację i zatrudniono nowych ludzi bez doświadczenia, którzy nigdy tam nie robili i mieli najczęściej wykształcenie średnie, bo obniżono wymogi.
Ze stażystów postanowiono nie zatrudniać nikogo, nawet po stażu.
Kurtyna.
państwówka
Ocena:
135
(155)
Komentarze