Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#89722

przez Konto usunięte ·
| Do ulubionych
Skoro już pojawiła się historia, o wykorzystywaniu przez rodzinę, przypomniała mi się jeszcze jedna tego typu sytuacja.

Moja kuzynka (tym razem, niech będzie to Asia), miała starszą siostrę (Kaśkę), która wtedy miała też małe dziecko.
Asia akurat wtedy miała długie wakacje, pomiędzy zakończeniem liceum, a rozpoczęciem studiów.
I siłą rzeczy chciała sobie przez ten czas odpocząć, spotykać się ze znajomymi, ze swoim chłopakiem, zwyczajnie cieszyć się życiem. Planowała jakąś pracę dorywczą w czasie studiów, ale skoro jej rodzice póki co, ją wciąż utrzymywali, to i ona sama chciała te ostatnie prawdziwe wakacje, wykorzystać na odpoczynek.

Jej siostra miała jednak wobec niej nieco inne plany.
I tak ciągle narzekając na to, że ma dwójkę dzieci, w tym jedno małe, zaczęła wrabiać w pomoc młodą.
Na początku od czasu do czasu, na co dziewczyna się godziła, bo lubiła bardzo swojego siostrzeńca. Jednak, po jakimś czasie, zaczęło przekraczać to już pewne granice.
Do tego stopnia, że wszelkie jej wyjścia, musiały być konsultowane z siostrą, kiedy tylko ona nie miała czasu zająć się dzieckiem, argumentując to dodatkowymi zleceniami.

W końcu, kiedy Asia zaczęła się buntować, Kaśka za to wygarnęła jej, że ta ma tyle czasu, ma wakacje, a oni z mężem potrzebują też czasu dla siebie.
Przy okazji, nastawiała też rodziców przeciw młodszej siostrze.
Ta jednak, miała na tyle zdrowego rozsądku, że postanowiła całkowicie zrezygnować z pomocy, argumentując to tym, że jej młodości nikt nie odda, a dzieci ona sobie nie zrobiła.

I tak Kaśka musiała wynająć opiekunkę i radzić sobie sama, obsmarowując Asię przy tej okazji przed całą rodziną.
Jedno dobre z całej tej historii wynika, że młody, niekoniecznie oznacza mało asertywny i naiwny.

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 158 (174)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…