Pracuję w spedycji.
Ostatnio zajmuję się głównie wysyłaniem ciężarówek na Ukrainę. Wszystkie pełne pomocy humanitarnej. Od ubrań przez kamizelki balistyczne po morfinę.
I zastanawia mnie jedna rzecz:
Jakimi szujami muszą być ukraińscy pogranicznicy żeby wołać łapówki za puszczenie auta na drugą stronę?
Sprzęt, który ma pomóc rodakom takiego pogranicznika nie może przejechać, bo pan i władca woła 300 euro za "dodatkowe czynności biurowe, które przyśpieszą procedurę".
Skąd wiem, że to łapówka? Dziennie wysyłam tam kilka naszych aut i tylko niektóre trafiają na takich cwaniaczków.
Ostatnio zajmuję się głównie wysyłaniem ciężarówek na Ukrainę. Wszystkie pełne pomocy humanitarnej. Od ubrań przez kamizelki balistyczne po morfinę.
I zastanawia mnie jedna rzecz:
Jakimi szujami muszą być ukraińscy pogranicznicy żeby wołać łapówki za puszczenie auta na drugą stronę?
Sprzęt, który ma pomóc rodakom takiego pogranicznika nie może przejechać, bo pan i władca woła 300 euro za "dodatkowe czynności biurowe, które przyśpieszą procedurę".
Skąd wiem, że to łapówka? Dziennie wysyłam tam kilka naszych aut i tylko niektóre trafiają na takich cwaniaczków.
ukraina spedycja granica transport łapówki
Ocena:
153
(161)
Komentarze