Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#90382

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Niedawno byliśmy na urodzinach mamy mojego narzeczonego. Kilkanaście osób, trójka dzieci, w tym jedno nasze.

Po zjedzeniu tortu przyszedł czas na "coś mocniejszego". Ja alkoholu nie piję - nie lubię tego smaku i zwyczajnie nie odpowiada mi to, jak się po spożyciu czuję.

Niektórzy pili drinki, panie głównie wino. Ja grzecznie odmówiłam i poprosiłam o herbatę. Co usłyszałam? Że jak to tak bez kieliszka, że rozluźnię się, a po kolejnych odmowach padło pytanie o to, czy jestem w ciąży.

Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie to trochę przykre, że dorośli ludzie nie potrafią uszanować czyjejś decyzji, a spotkania towarzyskie według nich muszą być okraszone alkoholem.
PS Dodatkowo jestem zdania, że jeśli rodzice mają pod opieką dziecko to minimum jedno z nich musi być trzeźwe, żeby w razie co móc np. jechać z dzieckiem do szpitala.

urodziny

Skomentuj (16) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 105 (115)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…