Corocznie organizowana jest impreza pod nazwą Rowerowy Rajd Przodownicki - frajda dla miłośników turystyki rowerowej.
Każdego roku odbywa się w innym rejonie Polski - akurat tegoroczny zaczyna się jutro na Żywiecczyźnie. Rowerzystka z Gdańska wykupuje bilet PKP na trasie Gdańsk - Katowice (a pociąg jest relacji Gdynia - Wiedeń) - opłaca miejsce dla siebie i przewóz roweru.
Na stronie PKP widnieje informacja, że tym konkretnym pociągiem można rowery przewozić. Następuje dzień wyjazdu, pociąg podjeżdża i - surprise - nie ma miejsc do przewozu rowerów. Na kolejnej stacji wsiadają jeszcze 4 rowery, których też nie ma gdzie bezpiecznie ulokować. A trasa długa...
Jednym słowem brawo PKP!
Każdego roku odbywa się w innym rejonie Polski - akurat tegoroczny zaczyna się jutro na Żywiecczyźnie. Rowerzystka z Gdańska wykupuje bilet PKP na trasie Gdańsk - Katowice (a pociąg jest relacji Gdynia - Wiedeń) - opłaca miejsce dla siebie i przewóz roweru.
Na stronie PKP widnieje informacja, że tym konkretnym pociągiem można rowery przewozić. Następuje dzień wyjazdu, pociąg podjeżdża i - surprise - nie ma miejsc do przewozu rowerów. Na kolejnej stacji wsiadają jeszcze 4 rowery, których też nie ma gdzie bezpiecznie ulokować. A trasa długa...
Jednym słowem brawo PKP!
Ocena:
104
(114)
Komentarze