poczekalnia
Skomentuj
(6)
Pobierz ten tekst w formie obrazka
Rok temu komunikacja miejska w Krakowie rozwiązała umowę z firmą kontrolerska. Było sporo ataków fizycznych na ich pracowników. Oni sami też nie byli bez winy, bo czytałam o sytuacji, gdy szarpali niepełnosprawna kobietę, bo nie zdążyła skasować biletu.
Od paru miesięcy kontrolę robią jacyś wewnętrzni pracownicy komunikacji.
I tak. Z jednej strony panu kontrolerowi brakło jaj żeby poprosić o bilet Azjatke, która widząc kontrolę stanęła przy drzwiach, tyłem do ludzi i bo za moment był przystanek. A z drugiej strony kobieta doczepila się, że moja teściowa po wejściu do autobusu i kupieniu biletu nie skasowała go od razu tylko zawahała się parę sekund, bo je (kontrolerki) widziała z tyłu autobusu
Od paru miesięcy kontrolę robią jacyś wewnętrzni pracownicy komunikacji.
I tak. Z jednej strony panu kontrolerowi brakło jaj żeby poprosić o bilet Azjatke, która widząc kontrolę stanęła przy drzwiach, tyłem do ludzi i bo za moment był przystanek. A z drugiej strony kobieta doczepila się, że moja teściowa po wejściu do autobusu i kupieniu biletu nie skasowała go od razu tylko zawahała się parę sekund, bo je (kontrolerki) widziała z tyłu autobusu
Autobus tramwaj
Ocena:
26
(48)
Komentarze