Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#91628

przez ~Arnold ·
| Do ulubionych
Historia oszustwa na "syna"!

Dostałem SMS-a treści "tato, telefon mi wpadł do toalety, tutaj jest mój nowy numer" +48782472397. Ok, zdarza się. Następny sms "dodaj mnie do Whatsapp". Ok, dodałem. I cisza. Wieczorem dostaję wiadomość na WhatsApp z nowego numeru: "telefon popsuty nie działają głośniki, mogę pisać, możesz mi pomóc?" Powinienem sprawdzić, czy rzeczywiście stary numer nie działa, ale przecież napisał, że głośniki nie działają. I nic w tym moim małym móżdżku nie zaiskrzyło.

Następnie prośba o opłacenie rachunku pilnie, bo tak trzeba najlepiej przelewem natychmiastowym. Nie mam tyle kasy co potrzeba i to odpisuję. Znowu wiadomość, że może być mniej. No ale jak to, tatuś synkowi nie pomoże? Piszę, żeby wysłał rachunki a ja je opłacę. Wysyła mi numer rachunku, tytuł przelewu i nazwisko. Dziwne, ale mózgownica dalej nie działa jak należy. Opłacam, wysyłam przelewem natychmiastowym.

Dzwonię na stary numer, odbiera syn i pyta co się dzieje. Co mi pozostało, idiotą jestem - mówię, że wszystko ok. Oczywiście numer telefonu już jest nieaktywny, WhatsApp głuchy. Zgłaszam do WhatsAppa i wiem, że dałem się zrobić jak leszcz.

Treść wiadomości była tak wiarygodna (oczywiście opisałem w dużym skrócie),że na tym etapie się nie połapałem. Chcąc pomóc synowi nie zweryfikowałem tego, czy stary numer działa (wystarczyło zadzwonić), nie zastanowiła mnie informacja , gdzie mam kasę wysłać. Debil. Piekielne jest to, że z chęci pomocy synowi odstąpiłem od WSZYSTKICH zasad bezpieczeństwa. Nie dajcie się nabrać! A ty sk.r.y.ynu mam nadzieję, że się spotkamy!

Śląskie

Skomentuj (18) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 144 (168)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…