Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

#91742

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Jestem motorniczym.

Właśnie przeczytałam artykuł o temperaturze w pojazdach komunikacji miejskiej - że kierowcy/motorniczowie nie dostosowują jej do warunków panujących na zewnątrz, że jest albo przesadnie gorąco albo bardzo zimno.
Oczywiście, artykuł wspomniał o tym, że często kierowca nie ma żadnego wpływu na ustawienia ogrzewania czy klimatyzacji, bo w większości pojazdów temperatura ustawia się automatycznie, bądź można tylko włączyć/wyłączyć nawiew. Ale ludzie i tak wiedzą swoje i w komentarzach wylewa się wiadro pomyj pod tytułem: "Jeżdżo i majo nas gdzieś". Przywykłam, że większość chce po prostu się wyżalić, pozostając głuchym na argumenty.

Ale przypomniało mi to pewną skargę, a konkretniej to dwie, od dwóch różnych pasażerów.
Zostały złożone w odstępie maksymalnie godziny, tego samego dnia, dotyczyły tego samego kursu.

Jeden pasażer napisał skargę, że w moim tramwaju było tak gorąco, że aż cały się spocił.
Drugi - że było tak zimno, że się przeziębił.

Przez cały dzień nawiew był ustawiony tak samo, był sprawny.

Komunikacja

Skomentuj (3) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 116 (126)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…