Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
poczekalnia

#91804

przez ~xixi ·
| było | Do ulubionych
Panowie, dlaczego Wasze ego jest takie kruche?
Przyczynkiem do pewnej dyskusji, która miała miejsce w gronie znajomych z pracy, była informacja o wypadku u nas w mieście. Wypadek ofiar, poszkodowani mieli niewielkie obrażenia, za to auta do kasacji. Kilka ulic zablokowanych korkiem. Jak się okazało, jeden z kierowców nie zatrzymał się przed znakiem STOP i wyjechał z podporządkowej prosto pod auto z pierwszeństwem. To zapoczątkowało dyskusję o kulturze jazdy w naszym mieście, ja nieśmiało wtrąciłam, że na tym skrzyżowaniu regularnie kierowcy ignorują znak STOP i już nie raz i nie dwa jadąc główną musiałam hamować/trąbić na kierowców wymuszających/usiłującyh wymusić pierszeństwo.
Jeden z kolegów stwierdził, że znak STOP to tylko sugestia i jak nic nie jedzie to można śmiało jechać i sam tak robi. Rozgorzała dyskusja, podczas, której ktoś inny rzucił uwagę, że właśnie dlatego to mężczyźni powodują najwięcej wypadków, bo lekceważą przepisy, jeżdżą brawurowo, za szybko itd.
Oczywiście, to oburzyło obecnych przy rozmowie panów, którzy udowadniali, że kobiety są gorszymi kierowcami. Oczywiście, argumenty jakich używali to przede wszystkim:
- ale wszyscy wiedzą, że faceci jeżdżą lepiej
- Jest więcej kierowców zawodowych/wyścigowych płci męskiej
- jazda dynamiczna jest lepsza od jazdy bezpiecznej
itd... Ale do rzeczy. Pomijając już okładanie się argumentami, statystykami znalezionymi na szybko w google i stereotypami, wymienony wcześniej kolega stwierdził:
- Zobacz, ja mam prawo jazdy od 15 lat! I nigdy nie spodowałem wypadku, a jeżdżę szybko, dynamicznie i łamię przepisy jak trzeba!
Odparłam:
- Zobacz, a ja mam prawo jazdy 20 lat, też nigdy nie spowodowałam wypadku, staram się jeździć kulturalnie i przepisowo
- No tak, ty nie spowodowałaś wypadku, bo wy kobiety, jeździcie jak ostatnie pi.dy, powoli, ostrożnie, robicie zatory!
- Aha, czyli ja nie spowodowałam wypadku, bo jeźdżę jak pi.da, ale ty nie spowodowałeś wypadku, bo...?
- Bo jestem dobrym kierowcą, jak każdy facet!
Ech...

męskie ego

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 43 (83)

Komentarze

Momencik, trwa ładowanie komentarzy   ładowanie…