Pewna polska firma od lat rekrutuje specjalistów w swojej branży za granicą. Nie tylko obcokrajowców - twierdzą, że bardzo im też zależy na Polakach, którzy zdobyli doświadczenie w zagranicznych firmach. W swoich ogłoszeniach piszą, że oferują "konkurencyjne wynagrodzenie" oraz "pakiet relokacyjny".
Gdy kandydatem jest obcokrajowiec, dostaje propozycję "konkurencyjnego wynagrodzenia" które jest 20-50% wyższe niż zarobki w tej branży w Europie Zachodniej oraz "pakiet relokacyjny" obejmujący wynajęcie mu mieszkania, organizację przeprowadzki (transport dobytku), oraz bilety lotnicze dla niego i rodziny.
Gdy kandydatem jest Polak - posiadający podobny poziom wykształcenia oraz doświadczenia zawodowego w tej branży zdobytego w firmach za granicą - dostaje propozycję "konkurencyjnego wynagrodzenia" w okolicach polskiej średniej krajowej oraz "pakiet relokacyjny" w wysokości jednej miesięcznej pensji.
"Areczku, wysokie zachodnie zarobki są dla Johna, dla ciebie jest wynagrodzenie konkurencyjne wobec innego Januszexu oraz przywilej pracy na rozwój naszej firmy i branży w Polsce oraz budowanie majątku właścicieli!"
Gdy kandydatem jest obcokrajowiec, dostaje propozycję "konkurencyjnego wynagrodzenia" które jest 20-50% wyższe niż zarobki w tej branży w Europie Zachodniej oraz "pakiet relokacyjny" obejmujący wynajęcie mu mieszkania, organizację przeprowadzki (transport dobytku), oraz bilety lotnicze dla niego i rodziny.
Gdy kandydatem jest Polak - posiadający podobny poziom wykształcenia oraz doświadczenia zawodowego w tej branży zdobytego w firmach za granicą - dostaje propozycję "konkurencyjnego wynagrodzenia" w okolicach polskiej średniej krajowej oraz "pakiet relokacyjny" w wysokości jednej miesięcznej pensji.
"Areczku, wysokie zachodnie zarobki są dla Johna, dla ciebie jest wynagrodzenie konkurencyjne wobec innego Januszexu oraz przywilej pracy na rozwój naszej firmy i branży w Polsce oraz budowanie majątku właścicieli!"
rekrutacja polska zagranica zarobki dyskryminacja
Ocena:
178
(184)
Komentarze