Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Balbina

Zamieszcza historie od: 29 sierpnia 2016 - 20:41
Ostatnio: 26 marca 2024 - 17:56
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 195
  • Komentarzy: 2097
  • Punktów za komentarze: 14516
 
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
9 maja 2023 o 10:25

Zapewne jak wyjdziesz z domu z walizką to tego nawet nie zauważy. Może warto spróbować?

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
7 maja 2023 o 12:05

Miałam dużą poniemiecką czereśnię z białymi słodkimi owocami. Wielką i rozłożystą. Któregoś dnia do jakiejś drobnej roboty przyszedł "znajomy" fachowiec. Wiedząc że ma dzieci powiedziałam żeby sobie trochę dla nich zebrał. Po powrocie zastałam ogołocone drzewo do cna. Na samej górze dyndało smętnie parę owoców do których miały dostęp tylko ptaki. Wk......łam się niemożebnie i jak przyszedł ponownie to po prostu go zje....ałam. Zapytałam go czy rozumie słowo trochę. Że tez mam dzieci które chętnie podchodzą do drzewka i zrywają owoce a dzięki niemu nie będą już nic miały.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
6 maja 2023 o 16:16

@gstronaostro: Działalność? JDG? Mąż kiedyś był zatrudniony jako handlowiec na umowę o pracę i dostał ultimatum (jak i inni) albo przechodzi albo zwalniają.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 maja 2023 o 14:40

@digi51: Dookoła są stare kamienice ocalałe po wojnie. To co w środku było budowane pod koniec lat 50-tych i początek 60-tych. Szkoła teraz jest odnowiona ale bloki już nie wyglądają tak ładnie jak zapamiętałam.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 maja 2023 o 12:32

@digi51: Górnickiego 5 bloków i na Sienkiewicza jeden długi. A w środku zrobiona jeszcze górka gdzie zimą zjeżdżały dzieci na sankach a obok niej boisko. Bloki dalej stoją-) ale co w środku to już nie wiem https://polska-org.pl/839310,foto.html?idEntity=586215 https://kochamwroclaw.pl/11-bloki-prl-u-adwokat-diabla-bloki-pomiedzy-gornickiego-a-reja/

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
3 maja 2023 o 22:30

Będąc dzieckiem mieszkałam w blokach zbudowanych w 60 roku. Z tego co wiem to jedyne takie małe osiedle we Wrocławiu. Trzy piętrowe a na każdym kawalerka, dwu i trzy pokojowe. Każdy z dużym balkonem. Pomiędzy każdym blokiem piękny, zielony, olbrzymi trawnik. Piaskownice, huśtawki, ławki i bunkier. Tak, bunkier bo każdy blok miał w w piwnicy połączenie z wyjściem na zewnątrz w razie potrzeby. A szkoła podstawowa(naprzeciwko) była budowana w tym samym czasie i klasy przystosowane były do szybkiej zamiany na szpital. Np pracownia chemiczna miała zaplecze które było przystosowane na gabinet lekarski a sala byłaby zmieniona na salę operacyjną.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
20 kwietnia 2023 o 18:47

@Samoyed: Jak córka chciała sobie zrobić tatuaż będąc nastolatką to poradziłam jej różę na cycku. Ale uprzedziłam że po 60-tce będzie miała zwiędnięty, oklapły badyl. Dziś jako dorosła ma tylko coś maleńkiego na karku ale jej mąż ma sporo. Jego ciało jego wybór.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
20 kwietnia 2023 o 8:43

U mojej córki fotograf i didżej mieli osobny stolik. Trudno sobie wyobrazić ich sterczących pod ścianą i jak zauważył czydredy przełykających swoje kanapki. A jak już damy łaskawie stolik żeby sobie mogli usiąść to damy pusty talerzyk aby mogli tą swoją kanapkę nadgryzioną położyć.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
19 kwietnia 2023 o 22:12

@Etincelle:Byłam zaproszona jako 14-latka na wesele kuzynki. Pamiętam że był to dla mnie koszmar. Siedzenie przy rodzicach, sztuczne uśmiechanie się i obowiązkowe tańczenie z bratem pana młodego i obcymi "wujkami" Wolałabym nie być na tej zabawie. Moja córka zapraszając jedną z sióstr swojego faceta zaprosiła ją z osobą towarzyszącą (17-latka) wiedząc że nie ma chłopaka. I powiedziała że może zaprosić kogo chce, nawet koleżankę żeby się po prostu dobrze czuła i bawiła. No i przyszła z przyjaciółka i obie hasały do białego rana.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 kwietnia 2023 o 8:16

@Semilinka: Duże miasto. Wrocław więc to nie błąd. I ja wzięłam firmę a nie panią z ogłoszenia. Tak wysprzątała że wszystko się błyszczało. A w kuchni po dwóch facetach to szafki się lepiły. Łącznie z oknami.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
13 kwietnia 2023 o 20:53

Ja pind..... Z całym szacunkiem:-)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
13 kwietnia 2023 o 17:29

Jak bym widziała swoją bratową. Jak nasz wspólny kuzyn robił wesele a jej synowie mieli po 16-18 lat to wręcz wymogła na nim zaproszenie z osobami towarzyszącymi. No bo jak to tak, bez dziewczyn? to co oni będą robić (nawiasem poszła szóstka a prezentem była pościel) A jak jej syn się chajtał a moja córka miała 19 lat i chłopaka to zaprosili tylko nas i ją samą. Dopiero jak moja matka zwróciła jej uwagę to z dała osobne zaproszenie. Będąc bardzo niezadowoloną.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
13 kwietnia 2023 o 12:05

@Semilinka: Te konkretne kwoty w 2017 to był rozbój w biały dzień. W tamtym roku przed wynajmem ekipa posprzątała mieszkanie(38 m dwa pokoje, kuchnia i łazienka) za 350 zł. Dostałam za usługę fakturę. A w tym roku moja znajoma za posprzątanie całej kuchni łącznie z myciem szafek wewnątrz (a szafki białe na wysoki połysk do samego sufitu) u Polki zapłaciła 250 zł. Więc te 500,400 to kwota wzięta z sufitu

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 kwietnia 2023 o 22:08

@Ohboy: One maja to w doopie, jak nie ty to ktoś inny kupi. A jak ciuch fajny to szkoda odpuścić.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
12 kwietnia 2023 o 16:52

@Ohboy: Jeżeli mam wybrane ciuchy i chcę je mieć to nie odpuszczam. Nawet po to żeby babce udowodnić że mnie chciała oskubać. A obrażę się następnym razem-)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
12 kwietnia 2023 o 8:23

Trzeba było zażądać zważenia jeszcze raz wszystkich rzeczy.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
8 kwietnia 2023 o 14:44

@KatiCafe: Myślę że zrozumiałe jest że przykłady które podałam tyczą się tylko twoich 10% bo reszta należy do starszych osób.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 8) | raportuj
5 kwietnia 2023 o 22:06

@Ohboy: Młodzi w niczym im nie ustępują.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
5 kwietnia 2023 o 19:59

Taaak, osoby starsze wyjeżdżające wprost pod twoje koła. A co powiesz na młoda damę jadącą środkiem jezdni z telefonem w ręku? To 5 % ? Młodych przejeżdżających na czerwonych światłach na pasach rowerowych? To pozostałe 5% ? A matka z trójką dzieci to który przedział- 60+?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2023 o 19:59

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 marca 2023 o 19:44

@jass: Bożyczku, w każdej wypowiedzi stwierdziłam że jej zachowanie było nieakceptowalne i powinna to jasno odmówić usługi a wy dalej swoje. Tak jak bym to ja była tą krawcową. A czy kłamała? autorka subiektywnie opisuje zdarzenie a że nikogo z nas tam nie było to nie wiemy jak było naprawdę.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 marca 2023 o 15:52

@digi51: Jasne, inaczej się kalkuluje przyjęcie na 20 osób a inaczej na 40. Widać to np. w ofertach weselnych. A co do mechanika. Poleciałaś Też nie jest w stanie na tip,top wycenić np przeglądu bo wiele rzeczy wychodzi w trakcie. I od tego są telefony.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
28 marca 2023 o 11:56

@digi51: Przeróbki i poprawki to najgorsza praca a nie możne jej tak wycenić jak by się uszyło nową. Spróbuj rozpruć szwy tak żeby nie podziurawić materiału czy wypruć zamek. Dlatego te usługi niechętnie są wykonywane bo jak sama stwierdziłaś za sukienkę stówa a za poprawkę np 50 zł Dialogu pani krawcowej nie komentuję ale wydaje mi się ,ze autorka wiele od siebie dodała bo nawet zauważyła spojrzenie innej klientki ( z politowaniem) A tak nawiasem porównujesz stałe oferty cenowe w gastronomii które można rabatować w zależności od ilości gości albo dobrej woli restauratora do pracy krawcowej która jak nie uszyje to nie zarobi. Możliwe że przyjęła dwa, trzy razy od autorki te ciuchy i stwierdziła że jej sie to kompletnie nie opłaca. Bo i zarobek żaden a i się umorduje. Forma dyskusji oczywiście nieakceptowalna i po prostu powinna odmówić na spokojnie że nie przyjmuje więcej takich zleceń.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 11) | raportuj
28 marca 2023 o 9:09

Według mnie nie da się wycenić na miejscu usługi przy takiej działalności. Można mieć w cenniku wymianę zamka, skrócenie nogawek czy przyszycie guzików ale inne czynności wychodzą dopiero w "praniu" Starsza krawcowa może pracowała już hobbistycznie a nowa po prostu zarabia na czynsz, podatki i utrzymanie. (co nie tłumaczy jej końcowej wypowiedzi) I naprawdę, ona przez tą godzinę uszyje spódnicę i zarobi a za oglądanie twoich ciuchów nie zarobi nic. U mnie krawcowa szyje firanki. Ile ja się nasłuchałam od klientek co też ona powinna zrobić, dla nich(klientek) ekstra. Z komentarzem że to nic takiego. I oczywiście za darmo. Raz dałam do krawca skrócenie koszulek firmowych męża. Jak mi zaśpiewał cenę to mi się słabo zrobiło. Okazało się że tak się fatalnie ten materiał szył że stracił na dwie koszulki ponad dwie godziny i chciał ciepnąć w kąt. Więc jak by z góry wycenił np za 5 zł to byłby stratny. O on też musi zarabiać.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 marca 2023 o 17:12

@pasjonatpl: Tak czytam te wypowiedzi i widzę swoją matkę. Dla obcych wspaniała ,empatyczna osoba. No po prostu anioł. A w czterech ścianach złośliwa, wytykająca na każdym kroku i despotyczna. I nikt nie wie jaka jest teściowa autorki. Czytamy chaotycznie opisane sytuacje, przeskakiwanie z jednej historii na drugą. Widać, że się nie dogadują a trudno egzystować razem osobom które się nie lubią.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
24 marca 2023 o 16:39

@Xynthia: A gdyby to była osoba niepełnosprawna, o kulach albo z nogą w gipsie to musiałaby od razu na wstępie historii to napisać to może nie kazaliby jej pop.... 3 km, tylko pochylili by się nad biednym. A zdrowej każą popylać tam, gdzie InPost ma fantazję paczkę dać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1083 84 następna »